Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Odchudzanie dzień drugi


Dzień rozpoczął się nieźle wstałam specjalnie rano wcześniej (przed 6.00) żeby ugotować świeżą porcję ryżu do obiadu i zrobić śniadanko. Jestem dla siebie pełna podziwu , bo normalnie rano to jestem jak zombie hehehe. Kanapki na ciepło wyszły mega smacznie. Palce lizać!!! No i przy okazji mój mężuś załapał się na pyszne śniadanko. Schab na obiad zrobiłam wczoraj, więc dzisiaj dodałam tylko ryż i wzięłam do pracy. Muszę się pochwalić , bo nawet wyszło mi trzymanie się wyznaczonych godzin posiłków. Mimo późnego powrotu do domu w ogóle nie jestem głodna, piję sobie wodę i spokojnie czekam na porę kolacji. Obsesyjnie się ważę po dwa razy dziennie to chyba trochę za dużo???!! Mam jeszcze małe wątpliwości co do godzin posiłków , bo w moim przypadku I śniadanie jem zazwyczaj koło 6-6.30 a drugie około 10-11, obiad powinien być chyba około 14 podwieczorek po powrocie do domu około 17 a kolacja?? to wychodzi między 19-20. Czy to nie za późno?? Może zrezygnować z podwieczorku? Muszę sobie to jakoś mądrze poukładać. A i pierwszy pozytywny efekt z dnia wczorajszego nadal jest podtrzymany, brzuch mam bardziej wklęsły (jest nadal duży jak był) ale czuje się lżej i nie taka napęczniała jak balon. Jestem na TAK!!! I generalnie mam dobre poczucie. Pozdrawiam wszystkie Vitalijki. Trzymajcie kciuki
  • Czarna.czarna32

    Czarna.czarna32

    28 października 2010, 23:10

    trzymam kciuki.....powodzenia

  • Valentina

    Valentina

    28 października 2010, 18:17

    Ja to nawet po 20 jem jakąś lekką kolację, bo późno chodzę spać :) Ostatni posiłek powinien być 3 godziny przed snem :) trzymam kciuki za twoje dietkowanie, wiem ze jezeli sie zaprzesz to się uda! powodzenia :)

  • Valentina

    Valentina

    28 października 2010, 18:17

    Ja to nawet po 20 jem jakąś lekką kolację, bo późno chodzę spać :) Ostatni posiłek powinien być 3 godziny przed snem :) trzymam kciuki za twoje dietkowanie, wiem ze jezeli sie zaprzesz to się uda! powodzenia :)

  • Jarisa

    Jarisa

    28 października 2010, 17:58

    Witaj... Nie waż się tak często bo to nie ma sensu... najlepiej raz w tygodniu bo wtedy widać najlepsze rezultaty :P

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.