rower, sex
rower, sex, basen, rower,
rower, basen, sex
piątek, sobota i niedziela
pilnowanie paszczy, NIEpodjadanie słodyczy Staśka
efekty zadziwiające, spadek od 64,9 do 63,8
w zeszłym roku szkolnym Stasiek miał naukę pływania
NIC się nie nauczył
prawie wdał się w swego ojca, synalek (lata temu) przez rok nauki pływania przeszedł od paniki na brzegu płytkiej niecki do pływania w rękawkach i trzymając kurczowo deskę
Stasiek prawie tak samo, komiczny (dla mnie) strach przed woda głebszą niż powyzej pępka
rozmawiałam długo z byłym ratownikiem, byłym instruktorem pływania dla "przypadków trudnych", wykorzystałam jego porady, podpowiedzi, sztuczki
po dwóch dniach na basenie Stasiek bąbelkuje ustami i nosem powietrze do wody, leży swobodnie na dnie dziecięcego basenu, płynie strzałką nurkującą z 5 metrów
owszem, prawie cały czas ma nos zatkany jedna ręką, ale gdy płynie z deską, to spokojnie wydycha do wody
do pójścia na płytszy koniec dorosłego basenu musiałam go namawiać, znowu lekka panika w oczach, od brzegu przepływał po 2-3 metry, metą były moje ramiona
potem znowu zabawy i sztuczki wodne podpowiedziane przez trenera
pod koniec drugiego pobytu na basenie sam chciał na chwilę wejść do głębokiego końca dorosłego basenu, razem zanurkowaliśmy, by nogami dotknąć do dna
dumna jestem ze Staśka, że potrafił nam zaufać i oddał swoją wodną panikę pod naszą opiekę
dumna jestem z postępu, jaki razem przez ten łikend osiągnęliśmy
niektóre dzieci wymagają indywidualnej nauki, gdy instruktor ma pod sobą cała klasę, te z problemami się wycofują, są niewidoczne, w efekcie pomijane
jestemszczupla
19 marca 2015, 18:16zajebista kuracja odchudzająca, sądzę, że taką i ja mogłabym podjąć ;)
baja1953
17 marca 2015, 14:44masz duże zasługi, babciu Jolu, nauczyłaś wnuka i jeździć na rowerze, i pływać:) a chudniesz od seksu, wiadomo:))
ewako1966
17 marca 2015, 08:41Zazdroszczę szczególnie tego sexu!
Magdalena762013
16 marca 2015, 22:52Mowilam troche zmienic dyscypline i wykorzystywane miesnie? Gratulacje:)
Asia2009
16 marca 2015, 20:57Mówisz że wystarczy włączyć sex do diety i waga leci w dół :-) ...przyjemne z pożytecznym !!
renianh
16 marca 2015, 20:55Kolejny talent instruktorka pływania ,brawo dla Ciebie i Stasia ,pływanie to ważna umiejętnośc ,moja Emilka uwielbia:)
Nattina
16 marca 2015, 15:19święte słowa.Dobry instruktor to skarb. Moja córka pływała jak rybka będąc małą dziewczynką, a w gimnazjum na obowiązkowym basenie na wf tak ją trener zniechęcił, ze przestała wchodzić do wody w ogóle!
Milly40
16 marca 2015, 12:16Znam to, mój Olek jak miał 5 lat to się podtopil i potem się bal. Musiał pływać bo miał zalecenia od lekarza. No i profesjonalny instruktor, co właśnie z dziećmi pracował przegonił te traumę w jakieś 3 tygodnie, tak ze Olek potem w wieku 8 lat był wicemistrzem Ursynowa i trenował pływanie cała podstawówkę. Profesjonalni nauczyciele są naprawdę super i warto im zaufać :-)