Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
niedziela


vitaliowo - przed wyjazdem 56,1
po powrocie z wyjazdu wciąż i wciąż 56,2
co prawda dzisiaj mam egipskie truskawki, szampana, lody, winogrona bezpestkowe . . ale w planach mam wykorzystanie osobistego faceta, sam się napraszał, "mam ochotę na jakieś excesowanie", wiec nadmiar kaloryczny się spali



zakwasy posztokholmskie w udach i łydkach zanikły
więc !
wzięłam Staśka na zimowy rower
siedmiolatek może rowerować przy minus siedmiu
nie temperatura jest problemem, tylko "przyklejanie" sie opon do śniegu i nadmiar ciepłej odzieży, jej ciężar
przejechaliśmy - UWAGA - 1,18 km i dziecko padło ze zmęczenia

tam


i z powrotem


fotki sztokholmskie czekają na odrobinę wolnego czasu


ps. to, po czym jedziemy, jest ten chodnik, który od kilku lat nocami odśnieżam w czynie społecznym z sąsiadem Darkiem
  • alkapisz

    alkapisz

    10 grudnia 2012, 18:08

    a wiesz,że ja nawet nie wiem kiedy powinno się zjeść tę szopkę ....ale skoro mówisz po Trzech to będzie po Trzech Królach ......

  • sr.lalita

    sr.lalita

    10 grudnia 2012, 11:04

    Cieszę się! Ja zostawiłam jabłko na trochę za długo i teraz mam aż za bardzo miękkie pierniczki. Jesteś nieźle szurnięta, by jeździć na rowerze w taką porę... ale tak fajnie szurnięta ;-). Czekamy na sztokholmskie foty!

  • baja1953

    baja1953

    10 grudnia 2012, 09:12

    Jesteś usprawiedliwiona , jesteś, a nawet powiem więcej, jest wzorem spalania i trzymania wagi...bo ja owszem, spalam sporo, wagę trzymam też nieźle, ale tylko do grudnia, potem następuje wielkie grudniowe rozpasanie...

  • st0pka

    st0pka

    10 grudnia 2012, 07:32

    ja to w ogole podziwiam sniegowych rowerzystow, sama chyba wywinelabym orla po pierwszych stu metrach. Czy rowery maja cos takiego jak zimowki albo inna forme zabezpieczenia przed slizganiem na sniegu?...

  • luckaaa

    luckaaa

    10 grudnia 2012, 06:26

    a opony zimowki z kolcami ma ? U nas rowerkuja cala zime :)

  • dam.rade.1958

    dam.rade.1958

    10 grudnia 2012, 06:09

    SUPER BABCIA :)))

  • mania131949

    mania131949

    10 grudnia 2012, 05:18

    No Ty to masz powera! I jeszcze dziecko uaktywaniasz!!! Miłego dnia!!!

  • renianh

    renianh

    10 grudnia 2012, 00:05

    Chyba nigdy nie jeżdziłam po sniegu rowerem ,przynajmniej sobie nie przypominam.

  • baja1953

    baja1953

    9 grudnia 2012, 22:39

    Fajna jazda, a ja po takim śniegu biegnę ( no, chodzę....) z nartami:)) Dobrej nocy, Ostra Babinko))

  • agnes315

    agnes315

    9 grudnia 2012, 22:10

    babka sadystka :)))

  • 1sweter

    1sweter

    9 grudnia 2012, 22:05

    hehe... Stasiek to ma szczęście że ma taką babcię... jesteś niezniszczalna! :o))

  • parla32

    parla32

    9 grudnia 2012, 21:54

    Snieg.. nie przypuszczalam,ze kiedys to powiem,ale tesknie za nim.,a waga super!! Taka powinna byc moja,tylko od dwoch lat sie gdzies zagubila...

  • mirabilis1

    mirabilis1

    9 grudnia 2012, 21:45

    Nie wiem czemu, ale rower na snieznym tle powoduje u mnie gęsia skorke i dretwienie palców.:)))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.