jestem już w domu
słaba jak myszka
nie ma już tego wszechzatykającego bólu
jest tylko taki, co przeszkadza oddychać... czasami . . . nocą budzi, ale potem pozwala zasnąć
i, ku%$&), nie mi nie jest, nic nie znaleźli
jem mało, bo nie mam siły
na osobistym rowerze jeździ córczę
nie mam siły walczyć z eNeFZetem
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
monalisa191
11 maja 2012, 10:32Niby dobrze, ze nic nie znalezli, ale z drugiej strony.... cos musi byc zrodlem bolu. Do polskiego systemu trzeba miec konskie zdrowie. Trzymam kciuki, przesylam duzo usmiechow i pol worka mocy!
nanuska6778
10 maja 2012, 22:28Cos szybko Cie zdarzyli przebadac, "zdolniachy" jedne... Dbaj o siebie. Pogon tam familie - maja Cie traktowac jak krolowa:-)
fiona.smutna
10 maja 2012, 22:20uważaj na siebie.....
AAMM4
10 maja 2012, 22:01Napisz do ordynatora szpitala, Jolu. Do zażalenia na piśmie trzeba się ustosunkować. Może pogonią kota, komu trzeba. A Ty, Myszka, zwyciężysz.
monimoni27
10 maja 2012, 20:02Oj, kurde, no nie możesz po szpitalu mieć powera jak torpeda. A że nie znaleźli - dobrze i xle. O kleszczu też bym pomyślała. Moja mama to przeszła. Pół roku antybiotyku -- ale wyszła z tego świństwa. Teraz jest normlnie ale pod stałą kontrolą poziomu czegoś tam we krwi. Odpocznij, rozpieść się trochę, daj się porozpieszczać. Buziaki
elasial
10 maja 2012, 18:34a nie ukąsił Cię ostatnio może kleszcz? albo i nieostatnio...bo te odkleszczowe dają różne takie.... Trzymaj się....
baja1953
10 maja 2012, 17:58Jola, najważniejsze, że nic nie znaleźli... Wrócisz do sił, gwarantuję... Na osłabienie nie masz to jak pyszne jedzenie...Polecam.. A te bóle to może..nerwobóle? Ale ja się nie znam... Pozdrawiam serdecznie, ;))
uliczka7
10 maja 2012, 17:02Ja też myślę, że dobrze, że nie znależli... Gdyby to było coś poważnego pewnie by nie przeoczyli. A wiesz, że ja miewam takie dziwne bóle w piersi czasami..... Najczęściej nocą, zdarzaja się też w ciągu dnia , ale rzadziej. To takie dziwne uczucie- ból niby, ale przypomina mi uczucie gdy za szybko zjesz jajko na twardo. I dziwne bo pomaga mi kilka łyków zimnej wody. Też się wybieram z tym do lekarza....ale wciąz odwlekam.... Muszę się zebrać w końcu. Zdrowia Ci zyczę :)*
LondonCity
10 maja 2012, 16:51Moim zdaniem to dobrze ze nic nie znalezli... czuje sie sie zawiodlas ale jesli nic Ci nie jest to nie maja co znalezc czyli generalnie wiadomosci super. Z opisu to brzmi jak nerwobol - mowie bo moja mama tak miala i generalnie podawano jej tylko dozylnie leki przeciwbolowe bo nic nie dzialalo... Moze sprobuj jogi - to Cie wyciszy ...
mikrobik
10 maja 2012, 16:47Jak to nic nie znaleźli i wypisali Cię do domu? to do jasnej i niespodziewanej wymyślasz to sobie, czy co?!!! Ja na Twoim miejscu nie odpuściłabym. Dzwoń po pogotowie ilekroć ostrzejszy ból znowu poczujesz. To może być jakieś głupstwo, ale ja nie lekceważyłabym tego. BÓL JEST ZAWSZE SYGNAŁEM, ŻE COŚ SIĘ DZIEJE!!!
Dana40
10 maja 2012, 16:39Zapalenia osierdzia miało być https://vitalia.pl/Objawy+zapalenia+osierdzia
Dana40
10 maja 2012, 16:38Coś podobnego miała koleżanka , to zapalenie ierdzihttps://vitalia.pl/Objawy+zapalenia+osierdziaa
luckaaa
10 maja 2012, 16:29no ale jak nic nie znalezli to moze dobrze ?? Jola troche ci sie poprawi i zbadasz sprawe dokladnie .. u innych lekarzy
kasperito
10 maja 2012, 15:45Daj sobie czas na rekonwalescencje Myszko:)
deepgreen
10 maja 2012, 15:44Dobrze,ze juz w domku...I nic nbie znalezli??Rece opadaja.Trzymaj sie dzielnie.