dziewczyny, wreszcie moge powiedziec - ze dotrwalam do konca 60 minut kardio. Coz moge pwiedziec. Nie opyla sie odpuszczac w 30 badz 40 minucie, dlaczego, dlatego ze bedziesz zniesmaczona zamiast dumna z siebie a to juz jest koncowa, pozniej jest juz tylko lepiej, troche wolniej a juz na ostatnich 10minutach to jest powrot do rownomiernego oddechu wiec , dziolchy jakbyscie byly juz na 45minucie to pamietajcie ze za piec minut to juz jest tylko rozciaganie i biegniemy pod prsznic albo jak kto ma czas to na lezanke w wannie. Bomba.super. a potem jakis super koktail, albo po prostu soczek z pomaranczy i lecisz na skrzydlach przynajmniej kolejne 4 godziny.
CZERWONA JAK CEGLA ROGRZANA JAK PIEC- MUSZE JA MIEC (HIHIH, NIBY TE WYMARZONA FIGURKE)
dziewczyny minela juz prawie godzina od chwili kiedy zakonczylam cwiczenia i dalej wystarczy dolozyc mi kilka piorek i moge robic za indianina.