Cześć dziewczyny
Miałam dać wpis wczoraj, ale co tu dużo gadać... miałam lenia i oglądałam pół dnia dextera... obejrzałam 5 odcinków, czyli 5 godzin oglądania
Jak było na wyjeździe? Niestety nie tak ładnie jak się deklarowałam, że będzie w sobotę... szkoda gadać, jest mi tak wstyd, że nawet nie będę mówić co zjadłam i o której Wczoraj za to było już ok, choć obiad nieco tłusty (za to jaki pyszny!), ale nie ja go gotowałam i nie za bardzo miałam wyjście. Jednak i tak jestem zadowolona, bo... waga jest taka sama A nawet nieco niższa, niż paskowa
Z ćwiczeniami też trochę lipa, planuje dzisiaj iść na 2h, ale nie wiem co z tego wyjdzie, bo właśnie czekam na telefon od kosmetyczki żeby umówić się na oczyszczanie twarzy+zabieg comodex i na dobitkę peeling kawitacyjny, no i nie wiem na kiedy się umówimy, chciałabym na dzisiaj, nie wiem na którą i... wiem, że będę wyglądała jak po ataku komarów czy pszczół na moją twarz i lepiej żebym z domu przez 3 dni nie wychodziła . W razie gdybym bardzo nie wyglądała to poćwiczę w zaciszu domowym z Ewą Chodakowską.
Jadłospisów z soboty i niedzieli nie będę lepiej pisać... bo posiłki dość nieregularne i ciężko to jakoś pogrupować. Dam więc dzisiejszy jadłospis, który będę na bieżąco uzupełniać, bo jestem dopiero po śniadaniu i lecę zobaczyć co u Was
Zjadłam:
śniadanie: płatki fitella diet z garścią winogron i odrobiną mleka 2%
obiad: 3 "odchudzone" gołąbki
podwieczorek: banan
kolacja: 3 wasy z szynką, pomidorki
przekąska: nektarynka
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Julia1993
7 sierpnia 2012, 11:29dziękuje kochana ;D podoba mi sie to ,, odchudzone '' gołąbki :DD powodzenia !
emidi
6 sierpnia 2012, 21:27Chciała bym funkcjonowac dobrze bez anty... Wiem ze one mi poprawiły duzo rzeczy ale chciała bym byc od nich niezalezna, i sama kontrolowac swój org a nie przez hormony. Zaczynam wiec walke, poki co dostałam cios :P Ale zobaczymy jak to dalej bedzie.
naughtyangel
6 sierpnia 2012, 19:54Podziwiam za Dextera- masakra,ja nie mogę patrzeć na to co on wyprawia :( na wyjazdach podstawą jest dobra zabawa i odpoczynek-po to właśnie są,żeby się zrelaksować ;)) powodzenia z ćwiczeniami :D
uLa2012
6 sierpnia 2012, 19:49ewka wyciśnie z ciebie siódme poty ;pp
bree91
6 sierpnia 2012, 19:08Ćwiczenia z Ewą to coś wspaniałego!
majakowalska
6 sierpnia 2012, 18:51Było co było, a dziś jest nowy dzień! Alleluja i do przodu ;))
Eridani
6 sierpnia 2012, 18:04dobrze, ze sie dobrze bawilas :-) a kojot wyglada bardzo podobnie do lisa, z tym, ze nie ma puchatego ogona i ma taki bury kolor :)
wilimadzia
6 sierpnia 2012, 16:44oj tam, najważniejsze że się wybawiłaś!
Matylda132
6 sierpnia 2012, 14:45ehhh no niestety wyjazdy zawsze czymś kuszą :) ale chociaż dobrze że waga ci nie poszła w górę :) heh czasem takie dni kiedy nie chce się z łóżka ruszać też są potrzebne, ale oczywiście z rozsądkiem :) ohhh jak ja bym poszła do kosmetyczki! no ale brak kasy zmusza mnie do domowych samodzielnych kuracji upiększających hihi :P miłego dnia, buziak :*
mritula
6 sierpnia 2012, 14:10A kochana co ćwiczysz z Ewą?? Podasz linka?
Julia1993
6 sierpnia 2012, 13:23mhym , tak właśnie ;p o to chodzi ;D no ale co poradze .. ? i tak sie nie poddam pokusom :D to powodzenia kochana !! trzymam przeogromnie mocno w kciuki za ciebie :D
I.am.ugly.and.i.know.it
6 sierpnia 2012, 13:20ohh no nie fajnie ,ze w sobote zawaliłas ,ale najwazniejsze ze to sie nie odbilo na wadze =)) Tez kiedys byłam u kosmetyczki na oczyszczaniu twarzy , było to dawno ale pamiętam,ze efekty niesamowite =)
paulina1303
6 sierpnia 2012, 13:07Ja chce aby moje tyczki coś w końcu skróciło :)Pozdrawiam
Valdi4320
6 sierpnia 2012, 12:48ja też wróciłem :)) I Też im pokaże :) heheh