Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Widać pierwsze efekty odchudzania :)


Dostrzegam pierwsze efekty odchudzania Spodnie, które kupiłam przed wakacjami zaczynają mi spadać z tyłka, ale jak jak ich porządnie nie zawiąże paskiem to przechodzą mi prawie przez tyłek, to miłe
Brak możliwości ważenia się mnie frustruje, mamy waga waży zupełnie inaczej, niż moja a do tego strasznie świruje i podczas dwóch ważeń pokazuje zupełnie inne wyniki. Masakra A ja jestem tak ciekawa czy stoję w miejscu, czy może chudnę a może nawet tyję, kto wie Jednak muszę jakoś przetrwać do powrotu, czyli do wtorku, o ja. Wiem, że to o wiele zdrowsze, niż codzienne ważenie, ale pewnie sporo osób mnie rozumie.

Zjadłam:
śniadanie: musli z jogurtem naturalnym, banan, garść rodzynek

obiad: pieczone w sosie własnym: kawałek schabu, burak, kalarepa, marchew, plasterek ananasa, niecała szklanka mleka zsiadłego

podwieczorek: 2 kromki chleba razowego, jednak z polędwicą łososiową, druga z serem, ogórki małosolne

kolacja: kalarepa- wiem, że kolacja mega, ale nie mam ochoty na więcej

+kawa z mlekiem 2% i pół łyżeczki cukru- to dość zadziwiające, że pół łyżeczki cukru mi wystarcza na mega wielki kubeł kawy, jesz szansa, że się kiedyś bez cukru się obędzie bo jeszcze niedawno była łyżeczka.

Ruch:
45min z Ewą Chodakowską "killer"- w taką pogodę nie wymusiłam nic więcej
  • puszek.

    puszek.

    25 lipca 2012, 19:14

    co do efektow to ja tez kupilam takie spodnie przed latem, wprawdzie takie na gumke ze sznurkiem,ale byly obcisle (a mialam wiekszy rozmiar kupic), a teraz luz w udach ;)

  • puszek.

    puszek.

    25 lipca 2012, 19:11

    wow ciekawy ten obiadek;D mozna wiedziec hmm jak sie przestawia przepis? przyprawy i do piekarnika, bez podlewania wodą,czy jak? moze kiedys sprobuje. A co do wagi -nie dziwie sie ze jestes ciekawa. Ja mam nadzieje ze spada mi poweekendowy nadbagaz;p

  • wilimadzia

    wilimadzia

    25 lipca 2012, 17:05

    na pewno z 3 kg poszło się pozytywnie jeba! :D

  • Olivkowa

    Olivkowa

    25 lipca 2012, 16:45

    Super, gratuluję! Już się nie mogę doczekać kiedy mi będą spodnie z tyłka spadać;p powodzenia

  • Matylda132

    Matylda132

    25 lipca 2012, 12:23

    ja jestem uzależniona od ważenia się... mogłabym to robić codziennie po dwa razy ;p ale teraz będę się starać zwracać większą uwagę na cm... to jest chyba lepsze rozwiązanie :) powodzenia życzę!!! :)

  • doSlubu21

    doSlubu21

    25 lipca 2012, 08:44

    Jakie śniadanie pyszne i zdrowe! Najlepiej jest jak widać rezultaty. Powiedz mi co to są te ćwiczenia z Ewą???

  • obwarzanka

    obwarzanka

    25 lipca 2012, 08:07

    O tak, o uzaleznienie od wagi nie trudno- wiem :-) Za to jak przyjedziesz i zwazysz sie po tak znacznym czasie bedzie "wow!"- tego Ci zycze ;)

  • PaulinaZberlina

    PaulinaZberlina

    25 lipca 2012, 00:34

    lepiej patrzec na cm niz na wage, ale jak ci spodnie spadaja to chudniesz napewno :P tez uwielbiam takie uczucie !

  • szarma

    szarma

    24 lipca 2012, 23:25

    ja dzisiaj mialam to samo :) Przymierzylam spodnie i wreszcie je zapielam.Jak beda spadac to juz wogole oszaleje:) Pyszne ogorasy :)P;ozdrawiam

  • I.am.ugly.and.i.know.it

    I.am.ugly.and.i.know.it

    24 lipca 2012, 22:34

    Przy Twoim trybie zycia - zdrowe jedzenie i duzo cwiczen , napewno waga spadła i nic dziwnego ze spodnie spadaja =D Gratuluje =)

  • Cellist

    Cellist

    24 lipca 2012, 22:08

    Jeja jak ja uwielbiam to uczucie kiedy spodnie ze mnie spadają :D Gratuluję ;)

  • ines85

    ines85

    24 lipca 2012, 21:53

    spadające ciuchy - meega uczucie :) super!

  • brydzia85

    brydzia85

    24 lipca 2012, 21:52

    Ja polubiłam swoje kiedyś obcisłe a teraz luźniutkie spodnie i buźka się tak do tego cieszy :-) gratki i super zdjęcia jedzenia, wygląda przepysznie :-)

  • .TooMuch

    .TooMuch

    24 lipca 2012, 21:49

    Ważąc się codziennie nie zauważasz tego spadku wagi jak po tygodniu ;) Cierpliwość popłaca ;))

  • california.girl

    california.girl

    24 lipca 2012, 21:42

    waga nie jest najwazniejsza- skoro widzisz efekty to na pewno schudłas:)

  • wagofobka

    wagofobka

    24 lipca 2012, 21:41

    Najbardziej cieszą nie te wagowe spadki a te centymetrowe :) Czuć luzy to wspaniałe uczucie! :D Zbił mnie z tropu ten ananas do obiadu =D Ale może i pasował ;)

  • MissButterfly83

    MissButterfly83

    24 lipca 2012, 21:29

    ajjj spadające spodnie są świetne i nagradzają trud wyrzeczeń:) brawo!:)

  • paulinkaa19881

    paulinkaa19881

    24 lipca 2012, 21:27

    super!tez bym chciała zby spodnie mi spadały z tyłka :)

  • Iwantthissobadly

    Iwantthissobadly

    24 lipca 2012, 21:26

    gratuluję;))i widzę bardzo smacznie u Ciebie!życzę powodzenia;))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.