Zmień sposób myślenia. Zmień nastawienie.
Zrób coś w końcu t y l k o dla s i e b i e. Nie dla mamy, bo tego oczekuje. Nie dla taty, bo tego wymaga. Nie dla sąsiadki, żeby nie gadała. Nie dla przyjaciółki, bo na to liczy. Nie dla znajomych, bo inaczej się rozczarują. Nie dla otoczenia, żeby miało o czym gadać. Nie dla ludzi, żeby mieli się na czym skupiać. Nie dla całego świata, tylko w końcu tak zwyczajnie tylko dla siebie.
Przyznaj, przecież w twoim życiu nie powinno być nikogo ważniejszego od ciebie samego/ej. Tylko wtedy znajdziesz w nim przestrzeń dla innych
Tylko człowiek szczęśliwy /szczęśliwy ze sobą / może promieniować szczęściem wokół."
Ja-Ogrzyca
15 listopada 2013, 11:16Przepiękne to co napisałaś... I tak bardzo pasuje do mojej aktualnej sytuacji i postrzegania świata...
ewa4000
10 listopada 2013, 10:19Piękne słowa ... a realnie i aktualnie jak Ci idzie ? Pozdrawiam cieplutko :)
MllaGrubaskaa
4 listopada 2013, 11:33Mądrze napisane ;) Czasem trzeba być egoistą i zrobić coś tylko dla siebie :))
ellysa
4 listopada 2013, 11:24bardzo spodobalo mi sie to nastawienie:-)))