Hey Mili Państwo !
Kolejny dzień należący do udanych. Dziś ok. 15.30 razem z kolegą wybraliśmy się na "Grę Miejską" organizowaną przez naszą szkołę. Dostaliśmy kartkę z pytaniami których nie było w internecie. Np. Jaki napis widnieje na drzwiach kościoła św. Józefa. Bardzo fajna sprawa. Biegaliśmy po mieście, przy okazji trochę ruchu nie zaszkodzi.
Po powrocie do domu niestety był grzech :c. Rodzice byli w KFC i kupili kubełek z kurczaczkami :c. Zjadłam tyle ile miałam ochotę nie obżerałam się. Potem włączyłam Chodakowską żeby zrzucić to ... Potem jeszcze XHIT na brzuszek i pupa z mel b. Jestem dumna bo pomimo że zjadłam KFC żyje, mam się dobrze. Pamiętajmy każdy ma prawo do odpoczynku czasami do grzeszku. Jesteśmy tylko ludźmi!!! :)