Vitalia jednak mnie bardzo motywuje
dzisiaj po miesiecznym zatoju znów sie cała obmierzyłam i chodz nie spadłam w sumie z wagi bo po 14 kwietnia az do 5 maja wrecz przytyłam 1,2 kg to jednak cm spadły .\oczywiście dzisiaj powrót do wagi sprzed świąt czyli 79,6 zajeło mi to ponad 2 tygodnie...zaczełam sie bardzo pilnowac ...ale mimo moich wpadek jak piwko czy słodkości to jednak waga spadła w dół czyli idzie idzie wiec jestem na dobrym etapie.To znaczy na etapie ze spada waga.
I tak ma byc...i zadnych odstepstw.
MUSZE ZEJŚĆ DO 75 KG.
TO JEST MÓJ CEL.!!!
Mam na to ponad 2,5 miesiaca.
MUSZE MUSZE MUSZE.
Tak się zastanawiam nad zamówieniem plastrów odchudzających?????
może mi to troche pomoże...ja to zawsze musze miec jakieś wspomagacze bo inaczej by się nie obeszło....taka jestem....bynajmniej to mi pomaga:)))))))
Dzis jest piękny dzień przydałoby sie wybrac na siłkę albo dłllllllllllllllugi spacerek.
Dobrze ze jestem bez auta...rusze w końcu dupala mojego i bee śmigać tu i tam...a ja uwielbiam się szwędac po moim pieknym mieście:)))))
Wszedzie mozna dotrzec z buta....wszedzie jest blisko:))))))
Tak sobie mysle że nastepne mierzenie za 2 tygodnie....ide się ogarnąć i dzida z domu na dwór:)))))
pa pa laseczki
Nefertiti1985
19 maja 2011, 14:30Żebyś wiedziała ze łatwiej jest się wziąć w ryzy jak wiesz że wydalas kasę na jakieś wspomagacze! Dasz radę zjechać do tych 75 ze spokojem !!!! Jak narazie trzymam mocno kciuki :*
tatusiu
19 maja 2011, 13:11tyle razy probowalam roznych zeczy i nic ...wiec wole sama sie zaprzec i do robotki no ja tez dzisiaj sie pomierzylam i teraz kolejka za 2 tygonie sie okaze czy cos sie ruszy ...zazdroszcze pogody ...pozdrawiam
Neokatrina
19 maja 2011, 12:06ja tez potrzebuje wspomagaczy ale.. wybieram raczej chrom, herbatki odchudzające ,no ostatnio kupiłam Linea Detox. Nie wiem czy to mi pomaga ale psychiczne może. Ale o plastrach nic nie wiem. Pzdr:)