Hej wszystkim. Dziś mija równiutki tydzień jak jestem na poście dr Ewy Dąbrowskiej. Co się przez ten czas zmieniło? Myślę że dużo. Zniknęła ogólna opuchlizna organizmu (byłam cała opuchnięta, zwłaszcza nogi) przy jednej stopie miałam od 1,5roku notorycznie opuchnięte śródstopie i nie mogłam chodzić w żadnych innych butach, jak tylko wiązanych. Cały czas śmigałam w adidasach i trampkach, od święta sandały (ale atopa wyglądała jak bania napompowana do granic mozliwosci i nieestetycznie wcinały się paski) Tak wiem, wagę wyjściową to ja też miałam ogromną, no i super że spada.
Poprawił mi się sen, zasypiam bez trudu, wstaję wypoczęta i śpię naprawdę głębokim snem.
Pragnę wytrzymać te 42 dni, ale jak będzie w praktyce, to jeszcze się okaże. Tylko moja mama wie że jestem na poście, reszta domowników nie. Ciekawe kiedy ktoś zauważy że jakoś inaczej wyglądam 😜
Nie wiem czy to zasługa postu, ale włosy mi się mniej przetłuszczają, a nadal myję tym samym szamponem.
Kolejny wpisik za tydzień, trzymajcie za mnie kciuki.
Zdrowia wszystkim życzę. Pozdrawiam udanego tygodnia.
Passifloraaa
5 października 2020, 18:37Super! Gratuluje spadku i zycze wytrwalosci!😊
jasmina19
5 października 2020, 21:23Też się cieszę, dzięki ☺
mixamaxa
5 października 2020, 16:42Gratuluję spadku i życzę wytrwałości w dalszej walce.
jasmina19
5 października 2020, 21:23Dzięki☺ przyda się☺
Laurka1980
5 października 2020, 08:05Powodzenia, post jest super, u mnie dziś 4 dzień :) Robię post 2 raz w życiu, baaaardzo polecam :)
jasmina19
5 października 2020, 19:19I jakie mialas efekty po pierwszym poscie? Chodzi mi o efekty zdrowotne, Czy coś się poprawiło? Bo waga też spada, wiadomo w końcu deficyt kalorii.
Laurka1980
5 października 2020, 20:14Dla mnie najważniejsze w poście jest to jak zmienia myślenie i patrzenie na jedzenie. Ja jestem nie licząc zwalonych pleców zdrowa, ale na plecy post nie ma prawa pomoc. Byłam na poście 22 dni, szybko i po łebkach wyszłam, wtedy startowałam z wagi 88,4 kg, doszłam do 80.
jasmina19
5 października 2020, 21:21Ale np samopoczucie? Sen? Takie drobiazgi? Bo ja zauważyłam między innymi że lepiej sypiam ☺