Od poniedziałku jem inaczej, tzn trochę zdrowiej, ale bez przesady,słodkie mocno ograniczone no i chyba najważniejsze, wypijam prawie 4litry płynów (najwięcej wody,herbaty i jedna kawa dziennie)
Zaczynałam z wagą 118,1kg a dziś jest 116,5kg :)
Od poniedziałku jem inaczej, tzn trochę zdrowiej, ale bez przesady,słodkie mocno ograniczone no i chyba najważniejsze, wypijam prawie 4litry płynów (najwięcej wody,herbaty i jedna kawa dziennie)
Zaczynałam z wagą 118,1kg a dziś jest 116,5kg :)
iizula
27 stycznia 2017, 12:24Gratuluje, oby tak dalej. Ja w listopadzie zaczynałam z waga 121 kg, obecnie 103 kilo. Każdy nawet najmniejszy spadek cieszy, Trzymam kciuki za dalsza walkę :)
jasmina19
27 stycznia 2017, 12:41Wow super, a jak tego dokonałaś?
iizula
28 stycznia 2017, 16:49Tylko dieta, ćwiczeń żadnych, mam male dziecko wiec czasu mi brak. Chociaż to brzmi trochę jak wymówka :)
jasmina19
28 stycznia 2017, 20:46Ale co to znaczy dieta? Byłaś u dietetyka czy sama coś wymyśliłaś? Ja musze schudnąć do 1go maja (komunia chrześniaczki) Może jakieś dobre rady?
iizula
29 stycznia 2017, 11:57Nie, nie byłam u dietetyka. Zmieniłam nawyki żywieniowe, staram się nie przekraczać 1800 kcal dziennie. Jem dużo nabiału, na obiad komponuje sobie sałatki ze składników które lubię np mix świeżych sałat, kupuje takie w biedronce, do tego kukurydza konserwowa, filet z kurczaka smażony bez tłuszczu z przyprawa gyros, czasem dodaje jakiegoś wędzonego sera, pomidor, czasami tuńczyk w sosie własnym albo łosoś wędzony. Trzy posiłki główne, a miedzy posiłkami kiedy jestem głodna, podjadam wafle ryżowe albo jabłko. A i jeszcze uwielbiam wszelakie galaretki z kurczakiem, z warzywami, tzw tymbaliki. One tez maja bardzo mało kcal. Ogólnie staram się jeść to co lubię tyle ze w mniejszych ilościach :) Dziś już na wadze 102 kg :)
roogirl
26 stycznia 2017, 18:42Jaki masz sposób na picie tyle? Gratuluję spadku.
jasmina19
26 stycznia 2017, 21:45Kochana, wgrałam sobie aplikację która mi o tym przypomina średnio co 60/90min piję szkl/kubek wody/herbaty/kawy liczę to wszystko, wiadomo zima i wody za chętnie się nie pije, ale już herbaty bardzo chętnie:)
roogirl
26 stycznia 2017, 21:49Jaka to apka? Zainstalowałabym.
jasmina19
26 stycznia 2017, 21:52Water drink reminder
zlotowlosaaa
26 stycznia 2017, 16:38Brawo :! musimy sie zawziac bo setka na wadze jest ohydna
jasmina19
26 stycznia 2017, 21:41Nie musisz mi tego mówić, czuję się strasznie w swoim ciele z taką wagą. Ale damy radę.:)
CookiesCake
26 stycznia 2017, 13:29Super! I szacunek za te 4L ;)
jasmina19
26 stycznia 2017, 21:38Dziękuję, jest ciężko, bo to praktycznie co godzina /90min coś piję :)
Mufinka2016
26 stycznia 2017, 13:074litry :D ja bym nie dała rady chyba że w lato :D ha
jasmina19
26 stycznia 2017, 21:36Po prostu się zmuszam, bo jak dużo piję to mniej jem, a że zimno to herbatkę aż miło wypić.
Mufinka2016
27 stycznia 2017, 12:34Podziwiam