Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Cud natury

No moja waga jest taka głupia, że w jednym miejscu pokazuje że przytylam a w drugim miejscu że waga jest taka sama. I już na nią patrzę, bo jak baba w ciąży.się zachowuje ;-) a pani niech robi swoje i na wagę nie patrzy, a po sukience zobaczy pani efekt.

Bo waga jest wredna i chce pokazać kto tu rządzi,a Ty jej pokażesz kto!Tak często bywa ale potem jest duży spadek.

Bo tak czasami potrafi reagować organizm, bo się buntuje i zatrzymuje wodę, a woda waży, dlatego idzie waga w górę. A tłuszczyk się topi i tak:)) Nie martw sie, unormuje się i nagle zaliczysz spory spadek z dnia na dzień, zobaczysz:))

Nie zniechęcaj się...tylko dalej działaj i będzie ok...Buziaki..

rób swoje i nie odpuszczaj ! ... z czasem efekty i na wadze będą :D pozdrawiam

Tak bywa przy regularnym ćwiczeniu. Mięśnie ważą więcej niż tłuszcz. Buźka