Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
:) jakoś to leci...

29 sierpnia 2013

:) wczoraj nie ogarnełam umieścić jadłospisu i telefon sie rozładował to zdjęcia nie bedzie :) pragne wyspowiadac się z dwóch gałek lodów i kilku sztuk żelków - kocham lody kocham żelki i sama nie wiem jak bez nich żyć :) jak to się mówi raz na jakiś czas to nie grzech ;) a dzisiaj było tak :

śniadanie : 1 jajko na twardo + 3 plastry szynki

II : nektarynka + 5 sliwek

obiad : zupa krem z dynii

IV - serek wiejski + orzechy + suszone owoce

V - serek wiejski + orzechy + suszone owoce

VI - fasolka szparagowa gotowana + indyk

3 ciastka owsiane :)

Buziaczki ! :) a Wam jak idzie ?

Dodaj komentarz

nn0085
30 sierpnia 2013, 17:38

pyszne menu :) u mnie masakra...oslabienie i @ :/
alexandra2013
30 sierpnia 2013, 13:06

Lody i żelki to taki drobny grzeszek. Każda z nas czasem zje coś niedozwolonego:-( Najważniejsze, żeby potem wrócić na właściwy tor i nie grzeszyć już więcej:-) Pozdrawiam ciepło. U nas piękny letnio - jesienny dzień :-)
asia20051
30 sierpnia 2013, 08:17

powodzenia :) a mi powoli kg spadają ale ważne że spadają powodzenia :)
mimi123
29 sierpnia 2013, 22:27

to zjadlas za caly dzien ???za malo
lemoniadka
29 sierpnia 2013, 21:09

ale maleńkooo jesz.... Dlatego dostajesz rozgrzeszenie za lody hehe :) Powodzenia!!

Nasza marka
O nas
Kontakt

Bądź na bieżąco
Newsletter

Pobierz aplikację

Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania::) jakoś to leci...

nn0085

alexandra2013

asia20051

mimi123

lemoniadka

Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
:) jakoś to leci...