Niedziela:
Killer - ale tylko do drugiego cardio
Poniedziałek bez ćwiczeń
Wtorek:
Killer - do drugich ćwiczeń, ale tylko pierwsza seria.
omlet z płatkami i dżemem, ser biały z dżemem, kanapka ze schabem wędzonym, makaron razowy z sosem i mięsem, delicja, dwa ciastka czekoladowe-myślała, że więcej może niż może
Coś brak mi mocy. Za duży był obiad i za ciężki, dlatego nie mogę się ruszać.
Mam nową pracę , taką jak chciałam, wymarzoną (na ten moment) i wszystko jest super, tyle że obowiązków na razie dużo i odpowiedzialność ogromna. Dużo nauki przede mną żeby to ogarnąć, ale w sumie tego chciałam!
Aga__
24 czerwca 2014, 21:03Super! Najfajniejsze jest to jak się jest związanym zawodowo z dziedziną którą się lubi) Oczywiście gratuluję!