Dzien dobry zerknelam na Twoj pamietnik...wiem ,ze masz ciezkie chwile za soba,przykro mi z powodu Mamy. Czy moge spytac o zdrowie meza? Lepiej juz sie czuje?Pozdrawiam serdecznie i zycze wszystkiego dobrego!!! Julita:)
Dzięki Bogu mąż ma już najgorsze za sobą. Czuje się bardzo dobrze, a cała zmiana nowotworowa straciła się, wszystko się cofnęło, lekarz sprawdzał trzy razy i preparaty z poprzednich operacji i pobierał nowe wycinki i nic nie ma. Teraz oznaczaliśmy tylko markery nowotworowe i czekamy na wyniki. Jestem dobrej myśli ale proszę trzymać za nas kciuki.Pozdrawiam Jadzia
lukrecja1000
6 sierpnia 2014, 21:36
Na pewno bedzie dobrze:)oczywiscie bede trzymac kciuki-ciesze się ,że mąż jest dzielny i walczy z chorobą...duzo zależy od wiary! Pozdrawiam *dobrej nocy* Julita
lukrecja1000
6 sierpnia 2014, 06:03Dzien dobry zerknelam na Twoj pamietnik...wiem ,ze masz ciezkie chwile za soba,przykro mi z powodu Mamy. Czy moge spytac o zdrowie meza? Lepiej juz sie czuje?Pozdrawiam serdecznie i zycze wszystkiego dobrego!!! Julita:)
jadzia521
6 sierpnia 2014, 20:53Dzięki Bogu mąż ma już najgorsze za sobą. Czuje się bardzo dobrze, a cała zmiana nowotworowa straciła się, wszystko się cofnęło, lekarz sprawdzał trzy razy i preparaty z poprzednich operacji i pobierał nowe wycinki i nic nie ma. Teraz oznaczaliśmy tylko markery nowotworowe i czekamy na wyniki. Jestem dobrej myśli ale proszę trzymać za nas kciuki.Pozdrawiam Jadzia
lukrecja1000
6 sierpnia 2014, 21:36Na pewno bedzie dobrze:)oczywiscie bede trzymac kciuki-ciesze się ,że mąż jest dzielny i walczy z chorobą...duzo zależy od wiary! Pozdrawiam *dobrej nocy* Julita