HELLO:)
NO WLASNIE! TAK SOBIE MYSLE GDZIE SA MOJE UKOCHANE LASECZKI
pulgitos,
Kalla1982,
pinky86,
anamy
NOSZ KUZWA BRAKUJE MI ICH JAK CHOLERA A ONE POLAZŁY GDZIES:(
NIEDOBRE WY!!!!
WRACAC MI I TO JUZ!!!!
BO TAK PUSTO BEZ WAS:(
BO BEDZIE FOCH I NA TYM SIE TO WSZYSTKO SKONCZY!!
A CO DO MNIE TO LALA- YOGA ZALICZONA- jutro tez pełznę:)i w piatek na 6 tez sobie wstane!
a co jak szalec to szalec:):)
WAGA DRGNELA ALE CZEKAMY NIECIERPLIWIE NA LEPSZE CZASY:)
DZIS NA OBIADO-KOLACJE MIALAM TATARKA:)
jeju jak ja go uwielbiam:)
KIEDYS JAK BY MI KTOS POWIEDZIAL ZEBYM SUROWE MIESO ZJADLA TO BYM ZWYMIOTOWALA a teraz za tatarka to bym nawet czekolade oddala:)
zmykam do mojej reszty ktore jeszcze pozostaly i mam nadzieje ze sobie nie zrobia wakacji!!
BUZIAK:*
NO WLASNIE! TAK SOBIE MYSLE GDZIE SA MOJE UKOCHANE LASECZKI
pulgitos,
Kalla1982,
pinky86,
anamy
NOSZ KUZWA BRAKUJE MI ICH JAK CHOLERA A ONE POLAZŁY GDZIES:(
NIEDOBRE WY!!!!
WRACAC MI I TO JUZ!!!!
BO TAK PUSTO BEZ WAS:(
BO BEDZIE FOCH I NA TYM SIE TO WSZYSTKO SKONCZY!!
A CO DO MNIE TO LALA- YOGA ZALICZONA- jutro tez pełznę:)i w piatek na 6 tez sobie wstane!
a co jak szalec to szalec:):)
WAGA DRGNELA ALE CZEKAMY NIECIERPLIWIE NA LEPSZE CZASY:)
DZIS NA OBIADO-KOLACJE MIALAM TATARKA:)
jeju jak ja go uwielbiam:)
KIEDYS JAK BY MI KTOS POWIEDZIAL ZEBYM SUROWE MIESO ZJADLA TO BYM ZWYMIOTOWALA a teraz za tatarka to bym nawet czekolade oddala:)
zmykam do mojej reszty ktore jeszcze pozostaly i mam nadzieje ze sobie nie zrobia wakacji!!
BUZIAK:*
pinky86
28 czerwca 2012, 10:57juz obiecuje ze niebawem napisze wpis...rodze go w bólach:) obiecuję- już jutro- jutro:) ale ogólnie to ciągle tu jestem i Cię czytam i pisze i wgl...pulgitos to tam zajęta bo w ciązy jest:) ale fajnie- tez bym chciała:)
gilda1969
28 czerwca 2012, 09:39Ja też nie lubię tatara, choć próbowałam wielokrotnie, z myślą, ze się może w końcu przekonam. Jednak nie bardzo, oj nie.. tak samo mam z owocami morza - no nie potrafię ich polubić, choć ryby smakują mi bardzo. Fajnie, że ćwiczysz jogę no i wspaniale, ze waga drgnęła - to jest bardzo dobry znak!
ELA1974
28 czerwca 2012, 00:03blee,nie cierpię surowego mięsa,wolę pieczone,duszone a już w żadnym wypadku nie może być smażone.Jeszcze nas tu trochę zostało więc trzymajmy się razem i wspierajmy nawzajem.
meggy25
27 czerwca 2012, 22:50Hmm czytam tatarak... i hmm jakie to surowe mięso.... o żesz czytać się Malwina naucz :P lol super że waga coś się rusza ;) Pozdrawiam :) A marzyć marzę ale czy się ziści? czas pokaże :0 Ściskam :*
maaaj
27 czerwca 2012, 22:32Koleżanki na pewno wrócą :) Ehhh... ciężkie życie nez wsparcia vitalijek ! Powodzenia i 3 mam kciuki za Ciebie
mimi123
27 czerwca 2012, 22:22:))