HELLO:)
JEJU ALE JA UWIELBIAM YOGE BEZ NAJ NAJ...
JEST POPROSTU CUDNIE!!!
NIKT MNIE NIE OBSERWUJE I NIE CZEKA AZ MI SIE NOGA PODWINIE NO I NIE WYBUCHNIE SMIECHEM JAK STRACE ROWNOWAGE- normalne to jest jak sie stoi na jednej nodze a druga u gory!
ALE ONA WTEDY NIE ROBI I PATRZY CZY MI WYCHODZI I KOMENTUJE!!
KUZWA BRAK SLOW!!
ALE DZIS NIE POSZLA-wymowka- ZJADLAM RYZ I 2 RAZY SIEDZIALAM NA KIBLU I NIE IDE!!
A JA Z USMIECHEM NA TWARZY POSZLAM DZIELNIE:):)
ALE POWIEM SZCZERZE ZE JAK SIE ZAPISYWALYSMY TO MAX BYLO 20 OSOB ALBO I MNIEJ A TERAZ 30-35 GDZIE SIE NIE MIESCIMY BO JEST MATA NA MACIE!
MASAKRA JAKIE TO SIE POPULARNE ROBI:)
to nie ja ale tak sie wlasnie leje ze mnie:)
BUZIOLEK:*
pinky86
26 kwietnia 2012, 08:18hahaha taaa pewnie ryż był tylko wymówką bo się bała że se nieporadzi:P... wstrętny kupsztol z niej i tyle!!!
meggy25
25 kwietnia 2012, 22:55Kurcze tak piszesz o tej jodze ze mam ochotę spróbować ale boję się że nie poradzę sobie.... Pozdrawiam gorąco :*
Aminotransferaza
25 kwietnia 2012, 14:27Ale Ty masz zapał do tej jogi... :) Zazdroszczę!!
goraleczka20
25 kwietnia 2012, 13:05ja może też kiedys spróbuje jogi:) bo to fajna sprawa:) Pozdrawiam :)
gilda1969
25 kwietnia 2012, 10:53A ta naj naj to ta koleżanka cudna, co to ja tak "kochasz"?:) To czemu się obie na tę jogę zapisałyście, po coś jej się o tym wygadała, co?:)