HELLO:)
ZNACZY NIE WYCHODZILO ALE KONIEC!!!!
BO WSTYD!!!
ZLE SIE CZUJE CIUCHY SIE KURCZA:):)
CORAZ MNIEJ WCHODZI NA MNIE I DO TEGO CORAZ CZESCIEJ MISIEK MI DOGRYZA!
TAK WIEC KONIEC KUZWA I KROPKA!!!
ZAKUPY JEDZONKOWE ZROBIONE!
SPRZET WYCIAGNIETY Z SZAFY <HULLA HOP I ROWEREK I KUPIONY NOWY <PIŁKE- musze nadmuchac I PRZYRZAD DO BRZUSZKOW>
tabela zrobiona jutro wydrukuje w pracy i dawaj lecimy bo opona rosnie!!!
DZISIAJ TEZ KUPILAM TOREBECZKE:) no poprostu zakochalam sie:) I ZESTAW DO FRANCUSKIEGO - wylacznie chodzilo mi o ten bialy mazak:)
POJECHALISMY SOBIE NA ZAKUPKI BO UPARLAM SIE ZE CHCE JAKIES ZWIERZĄTKO:) A ZE PSA NIE MOZEMY BO NIE MA NAS WIEKSZOSC DNIA W DOMKU TO RYBKI ZOSTAJA:):)
TAK WIEC ZA TYDZIEN KUPUJEMY:)
A I POSTANOWILAM ZROBIC LISTE CO CHCE OSIAGNAC I MARZENIA KTORE CHCE SPELNIC DO KONCA ROKU
np: buty na szpilkach- wiem banalne ale nigdy nie mialam,
zapisac sie na Yoge goraca- uwielbiam ja ale droga jak cholera, pojechac na urlop,
kupic sobie rower,
przede wszystkim schudnac i dojsc do 70!
za kazde 5kg kupowac w nagrode bizuterie:)hehe ...
zaczac sie leczyc!! miec z glowy 2 operacje! nie sa ona na JUZ! ale chce miec je z glowy!
DUZO TEGO JEST I TO NIE WSZYSTKO ALE MUSZE JA ZROBIC I ODZNACZAS WYKONANE, SPELNIONE- ZADANIE, MARZENIE:)
MUSZE ZACZAC WKONCU MYSLEC O SOBIE NIE WIECZNIE O INNYCH!!!
RAZ W TYGODNIU BEDE WSTAWIAC TABELE Z CWICZEN I SPADKIEM!!
PAMIETAC SPADKIEM WAGI I CM:):)
KONIEC Z NADWYŻKA!!
RAZ W MIESIACU ZDJECIA POROWNAWCZE.
BUZIUCHNA I ZMYKAM DO WAS:*
gilda1969
5 marca 2012, 13:42Cudowny plan! Koniecznie kup sobie te szpilki - ja się w szpilach po prostu kocham!:))) Trzymam kciuki za spełnienie wszystkich marzeń i planów!
BlackHorse
5 marca 2012, 12:24To ja zaczynam razem z Tobą !
meggy25
5 marca 2012, 00:13A więc trzymam mocno kciuki by to wszystko co spisałaś spełniło się ;) a co do hula-hop mam identyczne,ale nie umiem na nim kręcić :(((( stoi i kurz łapie ze wszystkich stron :((( buuuuu Torebeczka śliczna ;) a co to za operacje? Pozdrawiam buziaki
justynastaszczuk
4 marca 2012, 20:51Czytając Twój pamiętnik przypomniałam sobie, że może i ja pomyślałabym o sobie...Jutro po pracy zamiast gnać do domu idę na basen, huraaa! Powodzenia w spełnianiu postanowień.
diza1
4 marca 2012, 20:01Hej :) no od jutra zaczynam, moja koleżanka piła rano po śniadaniu szklankę wody z 2 łyżeczkami schudła 20 kg w miesiąc. Właśnie przeszukuję internet i na razie - nic szkodliwego wszyscy polecają :) Może akurat zadziała :) Dam znać ;) czy warto - bo forach o efektach różnie piszą od 0 kg do 25kg - to zależy od przemiany materii :) Bużki
diza1
4 marca 2012, 19:42wow jaki u Ciebie zmiany :):) pozdrawiam
pinky86
4 marca 2012, 19:27fajne plany- wszystkie jak najbardziej do zrealizowania:) ja też mam ich sporo...są w toku:) także czekam na spięcie pupy i częstsze Twoje wpisy:)...Aga ma rację- może jakiegoś małego zwierzaka, może nawet fretkę albo królika:D
ulawit
4 marca 2012, 18:36Do dzieła, sporo planów, ale wszystkie do zrealizowanie :) Kciukam mocno :*
goraleczka20
4 marca 2012, 18:34oj to sporo pracy przed Toba, ale wszystko stopniowo w czasie rozłożyć, a na pewno się uda. Trzymam kciuki.. No i zakupki udane, a sprzęt rewelka, sama bym chciała mieć cokolwiek oprócz hula-hop w domku. Miłego wieczorku