Uff..strasznie pracowity tydzień za mną ale już Wam wszystko mówię :)
W poniedziałek wróciłam do pracy po urlopie oczywiście multum nowości i kolejnych wyzwań ..
Największym okazało się nie wygadanie Moni o imprezie :) ale dałam radę choć było to na maxa trudne ;) przecież przed w i po pracy paplamy jak najete ;) cdn :)
Jak się okazało przez 8h robię około 15 tys kroków co spała około 2,5 tys kcal więc moje pytanie brzmi.. Czemu tak wyglądam skoro biegam jak oszalała? ;) moja waga śmiejąc mi się w twarz odpowiedziała 0,2 kg na plusie ale pocieszeniem jest to że akurat trafiła na okresik ;)
Wczoraj minął mi miesiąc z dietą Vitalii.. Czy jestem zadowolona? Jestem jem pysznie zdrowo kolorowo i chudne książkowo choć przy mojej wadze liczyłam na tyci więcej ;) 4,5 kg i 22cm na minusie :) ćwiczę ćwiczę i jeszcze raz ćwiczę przy tym liczę i zaznaczam co jeszcze bardziej mnie motywuje :) i poznałam tyle cudownych osób :)
Na potwierdzenie moich słów ;)
Obiecałam sobie ze jak pokonam już ten miesiąc to kupie odpowiednie butki bo na boso to chyba i nie zdrowo i nie komfortowo ;)
Upatrzylam sobie jeszcze spodenki i koszulkę do kompletu ale muszę na nie zapracować :)
A tu mój dietetyczny wkład w imprezę która udała się bez dwóch zdań :)
*mini kanapeczki które znikły w 10 minut ;)
*i deserki :) jogurt zmixowane truskawki kiwi jagody i po migdałku ;)
O! Biegnę powiesić pranie i zabieram się za przysiady :)
Całuski od serca xxx
Oktaniewa
3 marca 2015, 16:53mniam mniam :D
zuzka.zuzanna
3 marca 2015, 16:06Super, trzymaj tak dalej ! Najlepiej chudnąć zdrowo i bez podwójneo powrotu wagi ;).
blekitnykocyk
3 marca 2015, 15:41gratuluje Ci kochana z całego serca! ;)
kasienka2015
3 marca 2015, 15:09Gratuluje zgubionych kg i cm:) Zgadzam się ze stwierdzeniem, że lepiej chudnąć książkowo, ale za to bez jojo:) Buciki świetne! Też się nagradzam za osiągnięte cele:) Tak trzymaj!
kellislaw
3 marca 2015, 14:18Lepiej książkowo niż szybko i z jojo!!! :) deserki wyglądają po prostu mniam! Jestem z Ciebie dumna, że tak walczysz i się nie poddajesz! :* Butki piękne! Też planuję sobie zakup butów, ale trzeba sobie zasłużyć! :) trzymaj się kochana :*