Kochane Dziewczynki ,
Dziś miałam nieprzyjemna sytuację z mamą , koniecznie chce wyjechać do domu. Rozumiem, że tęskni, ale chyba bardziej powinno się kochać rodzinę a nie puste mury.
To jest prawda, że jak ktoś ma za dobrze to mu się zachciewa nie wiadomo czego. Ma fajny pokój, pyszne jedzenie, właściwe leki , witaminy , rozrywki , przede wszystkim dobrą rodzinę, ale nie tym razem woli "trochę wolności". Tylko ,że akurat tego nie może mieć, bo jest chora i musi mieć opiekę 24 godziny na dobę.
Zdenerwowałam się dziś ,a wczoraj była taka fajna ,miła, ufarbowałam jej włosy, dałam ładną biżuterię. Wszystko było super ,a rano po snie od razu było, że chce wyjechać. No kurczę, co ja mam własciwie robić , na kolanach błagać, żeby została. A jak ja wypuszczę spod mojej opieki to marny będzie jej los. Chce lecieć jak ćma w ogień. Nie dosyć ,ze mamy kłopoty ze zdrowiem to jeszcze to.
Serdecznie Was pozdrawiam - Iwonka
kitkatka
23 stycznia 2016, 22:28Traktować jak niesforne dziecko czyli robić swoje. W razie buntu zaprowadzić do pokoju i zostawić Mamę samą. Ona już nie będzie racjonalnie myśleć a na pewno nie zrozumie Waszych rozterek i problemów. A może poszukać jakiejś świetlicy czy ośrodka na kilka godzin dziennie. Jakaś fundacja czy coś podobnego. Wiem, że język i te sprawy ale może to by ją zainteresowało. Pozdrówka
jolaps
23 stycznia 2016, 21:45Po prostu uspokuj mamę. Ona nawet u siebie będzie chciała wracać do domu. To taka choroba.
aluna235
23 stycznia 2016, 20:23To są bardzo trudne sprawy, szczególnie jak osoby starsze rodzice/teściowie zostają sami i potrzebują opieki. Wydaje mi się, ze zadbanie o jej bezpieczeństwo i zdrowie jest tu najważniejsze, szczególnie kiedy mama sama nie jest w stanie już sobie tego zapewnić. Morza cierpliwości, bo jest ono tu niezbędne.
Magdalena762013
23 stycznia 2016, 19:48Marii ma racje - mamie jest cieżko., tęskni za krajem, Polska... Ale kiedyś wspominałaś o swojej siostrze - może to jest właśnie ten czas, zeby siostra przejęła opiekę?
marii1955
23 stycznia 2016, 19:40Wiem , że "Starych drzew się nie przesadza" , ale tak jak piszesz - mama musi mieć opiekę . Zapewne poczuła się lepiej i na dodatek "odstrzeliłaś" ją , więc poczuła się pewniej i stąd to wszystko ... jak wiesz , jej to minie - ale denerwujące jest bardzo , tym bardziej , że dbasz o jej komfort psychiczny LEPIEJ niż o swój . Buziaki :)))))
izabela19681
23 stycznia 2016, 19:23Jedyna rada to nie kłócić się z nią ale i jej nie słuchać. Zostawiać sobie. Przecież sama nie pojedzie. A jak się prześpi to i zapomni. Trzymajcie się!!!