Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nowy rok się zaczął...


Kochane Dziewczynki, :)

Nowy Rok się zaczął a ja nic nie mam żadnych postanowień, nic mi  się nie chce, odchudzać też nie , jak przyjdzie choroba to i tak mnie odchudzi. Jak się próbuję odchudzać to od razu spada mi odporność i choruję. Pożyję to zobaczę co dalej, za parę tygodni mam tomografię to zobaczymy co będzie ze mną dalej. A i tak odżywiam się w sposób zbiliansowany i się nie przejadam.

I tak będzie  w życiu tak jak ma być ,a Bóg się śmieje z naszych planów. Zawsze wszystko jest inaczej niż się myśli.

Robię sobie teraz luxny czas, nic od siebie nie będę wymagać ani do niczego się zmuszać, najpierw musze wiedzieć na jakim gruncie stoję, a po wynikach tomografii zobaczę co dalej.

Na jutro jestem zaproszona do mojej najlepszej Przyjaciółki :)

Serdecznie Was pozdrawiam - Iwonka 

  • brugmansja

    brugmansja

    9 stycznia 2016, 18:39

    Prawdę napisałaś, że tak do końca nie jesteśmy kowalami własnego losu. Odpocznij, wyluzuj to też potrzebne dla zdrowia a nie życie w ciągłym spinaniu się. Serdeczne pozdrowienia.

  • kasaig

    kasaig

    3 stycznia 2016, 22:19

    Dobrego roku!

  • patih

    patih

    3 stycznia 2016, 10:09

    wszystko w życiu układ się samo ale nie warto też wyłacznie płynąć z prądem, trzeba też o siebie zawalczyć

  • ckopiec2013

    ckopiec2013

    3 stycznia 2016, 09:46

    Ja też nic nie planuję, bo planów nie realizuję, samo życie robi mi plan, miłego spotkania!

  • Karampuk

    Karampuk

    3 stycznia 2016, 08:45

    miłego spotkania z przyjaciółką

  • Dorota1953

    Dorota1953

    2 stycznia 2016, 23:44

    Przyjemnego spotkania :)

  • Magdalena762013

    Magdalena762013

    2 stycznia 2016, 23:43

    Domyślam się, ze po prostu czujesz się rozbita tymi chorobami i ta opieka... Żyj zatem chwila! Miłego pobytu jutro u koleżanki:).

  • aluna235

    aluna235

    2 stycznia 2016, 20:53

    Grunt o żyć w zgodzie z samą sobą, nie ma co się spinać. Pozdrawiam cieplutko

  • Beata465

    Beata465

    2 stycznia 2016, 20:17

    Nie można cały czas planować, trzeba czasem odpocząć i wyluzować , powodzenia życzę

  • jolaps

    jolaps

    2 stycznia 2016, 19:22

    Masz rację że nie robisz postanowień. To zawsze do czegoś zmusza a nie koniecznie mobilizuje. Na mnie postanowienia działają w drugą stronę. Miłego wieczoru z przyjaciółką.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.