Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: No i po świętach
30 marca 2008
Chciałabym zapytać wszystkich odchudzających się jak udaje się Wam przetrwać Święta, ja oczywiście starym zwyczajem mam w plecy. Chociaż naprawdę się starałam jeść jak najmniej (nie gotowałam, bo w święta byłam u rodziców), to dobijają mnie wypieki, którym nie mogę się oprzeć. Pozdrawiam Iwona
ja sobie odpuscilam w swieta i zakonczylam je z bilansem +2,3kg...no i do tego teraz nie moge powrocic do dietki...ale sama jestem sobie winna..;)pozdrawiam i zycze wytrwalosci i samych sukcesow;)
bogumila82
30 marca 2008, 08:43ja sobie odpuscilam w swieta i zakonczylam je z bilansem +2,3kg...no i do tego teraz nie moge powrocic do dietki...ale sama jestem sobie winna..;)pozdrawiam i zycze wytrwalosci i samych sukcesow;)