TAK JAK NAPISAŁAM W TYTULE WSZYSTKO ZMIERZA W DOBRYM KIERUNKU.MAŁA W TYM TYGODNIU DOSTAŁA SIĘ DO PRZEDSZKOLA BO ZA PIERWSZYM RAZEM SIĘ NIE DOSTAŁ.MÓJ MĄŻ DOSTAŁ OFERTĘ PRACY A DZISIAJ DO MNIE DZWONILI ŻE JUTRO MAM ROZMOWĘ
JUŻ BYŁAM ZREZYGNOWANA TYM ŻE MAŁA SIĘ NIE DOSTAŁA DO PRZEDSZKOLA,ŻE MĄŻ I JA NIE MIELIŚMY PRACY.DO TEGO DOM KTÓRY CHCEMY SPRZEDAĆ REMONTOWALIŚMY I ZOSTALIŚMY BEZ KASY.
KUPCA NADAL BRAK.
DO TEGO WSZYSTKIEGO DOSZŁY JESZCZE INNE PROBLEMY RODZINNE WIĘC OSTATNIE MIESIĄCE NIE BYŁY KOLOROWE.
CZYTAŁĄM WASZE PAMIĘTNIKI I WIDZĘ ŻE U WAS TEŻ SIĘ WIELE DZIEJE I POZMIENIAŁO.
JUTRO DAM ZNAĆ CO WYSZŁO Z PRACĄ.JEŻELI NIE WYPALI TO DALEJ BĘDĘ SZUKAŁA.
poemi74
3 listopada 2012, 21:24Halooooo Iwonko !!!! Puk puk....
poemi74
9 października 2012, 19:52Iwonko, co u Ciebie? Jak z pracą? Napisz choć kilka słów. Pozdrawiam cieplutko.
poemi74
14 września 2012, 06:14Głowa do góry !!! Po burzy zawsze wychodzi słońce :) Pozdrawiam
mikolino
13 września 2012, 21:12Powodzenia z praca!!! Trzymam kciuki ;-)
orchidea24
13 września 2012, 21:09powodzenia na rozmowie!