Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
:)

                                                        ŻYJĘ I JESTEM
PO DŁUGIEJ PRZERWIE WRACAM NA STRONY VITALII.CHYBA OSTATNIMI CZASY DOPADŁA MNIE JAKAŚ CHANDRA.NIC MI SIĘ NIE CHCE,NA NIC NIE MAM OCHOTY.TYLKO CHODZĘ I PATRZĘ KIEDY MOJE MALEŃSTWO ZROBI SOBIE POPOŁUDNIOWĄ DRZEMKĘ ŻEBY SIĘ POŁOŻYĆ I POSPAĆ.POGODA DO BANI.MUSIAŁAM PRZERWAĆ ROBIENIE BRZUSZKÓW BO NADWYRĘŻYŁAM KRĘGOSŁUP.NIE MOGŁAM SIĘ RUSZAĆ.
Z DIETĄ RÓŻNIE.RAZ JEST RAZ JEJ NIE MA.
A CZAS LECI WIOSNA CORAZ BLIŻEJ A MÓJ PASEK WAGI ANI DRGNIE.
MUSZĘ SIĘ OGARNĄĆ I ZMIENIĆ TO WSZYSTKO BO JAK TAK DALEJ BĘDZIE TO SCHUDNĘ NA WIOSNĘ ALE W 2013R.
PODSUMOWUJĄC OSTATNIE DNI ZALICZAM DO STRACONYCH.

             
  • poemi74

    poemi74

    7 kwietnia 2012, 00:00

    Iwonko, zdrowych i radosnych Świąt w gronie najbliższych i figlarnego zajączka; olejmy dietę chociażby tylko w poniedziałek :)))

  • MegiSake

    MegiSake

    28 marca 2012, 13:12

    NO I GDZIE JESTES???? DZIŚ MIJA MIESIĄC JAK CIE NIE BYŁO :p

  • chattanooga

    chattanooga

    29 lutego 2012, 19:21

    Będą i lepsze dni:) A chandra to może zwykłe wiosenne przesilenie? Co roku tak mam :) Przeeeejdzie...:)

  • poemi74

    poemi74

    29 lutego 2012, 14:28

    u mnie to samo, smutne myśli, ale to nie z powodu niechcenia się, tylko zdrowotnie... wiosna idzie, nie dajmy się chandrze !!!

  • agusia903

    agusia903

    29 lutego 2012, 14:18

    Witamy ponownie! :)

  • krystynaaaaa

    krystynaaaaa

    28 lutego 2012, 22:35

    .

  • odzawszegruba

    odzawszegruba

    28 lutego 2012, 22:16

    Chyba większość tak ma przez ostatni czas, ja też :) Czekamy na wionę :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.