PONURY DZIEŃ.MAŁO RUCHU I OGÓLNIE NIC MI SIĘ NIE CHCE.DIETA PRAWIE OK.ZJADŁAM KAWAŁEK CIASTA Z BAKALIAMI.I NIE DLATEGO ŻE TAK BARDZO MIAŁAM NA NIEGO OCHOTĘ.ZJADŁAM BO BYŁ.CHYBA BRAKUJĘ MI JAKIŚ WITAMIN.JESTEM OSŁABIONA,NIE MAM SIŁY JESTEM APATYCZNA...I OGÓLNIE LIPA...CHYBA DLATEGO ŻE DAWNO SIĘ Z MĘŻEM NIE WIDZIELIŚMY I TĘSKNIĘ.ZOBACZYMY SIĘ ZA TYDZIEŃ DOPIERO.ALE BĘDZIEMY RAZEM PRZESZŁO TYDZIEŃ.MOŻE WTEDY DOJDĘ DO SIEBIE.TYLKO ŻEBYM NIE PRZYBRAŁA NA WADZE.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
chattanooga
23 listopada 2011, 22:00Hejka ! Przede wszystkim dziękuję za zaproszenie. Koleżanka poniżej jest dobrze zmotywowana ale tak w ogóle to Ty świetnie wyglądasz więc chyba tylko ku modelacji sylwetki działasz? :) Podziwiam. Ostatnie apatie (nie tylko Twoje) ponoć wynikają z faktu spadającego ciśnienia. Hmm. nie wiem , ale również listopadowa nostalgia mnie dopadła (pewnie tak samo szybko zniknie :) Czego i Tobie życzę. Jak również tego aby czas spędzony wreszcie z mężem był w 200 % satysfakcjonujący i zbudował mnóstwo optymizmu :) Post scriptum.. Prześliczna córeczka ! :)
elizabeth7
23 listopada 2011, 21:45ja tez tęsknie za mężem, również wyjechał. Twój na długo? ale wiesz mnie motywuje że nie ma go bo chcę mu zrobić niespodziankę po powrocie jak schudnę:) tzrymaj się i dzięki za zaproszenie!
gosia25gk
23 listopada 2011, 21:03Ach ci mężowie...jak są to wkórzają a jak ich nie ma to tęsknimy...:-/
Mafor
23 listopada 2011, 20:44U mnie też mało ruchu i kawałek ciasta zjadłam... Mąż wróci to i humor Ci się poprawi :)
odzawszegruba
23 listopada 2011, 20:32Nie zniechęcaj się! Będzie lepiej!
poemi74
23 listopada 2011, 20:32ja też tęsknię...dopada mnie chandra...za dużo problemów naraz :( ale nie poddawajmy się, szkoda życia Pozdrawiam i dziękuję za zaproszenie :)