DZISIEJSZY WIECZÓR OKAZAŁ SIĘ NIEZBYT DOBRY.MOJE MALEŃSTWO SIĘ TROCHĘ ROZCHOROWAŁO.PO POPOŁUDNIOWYM SPANKU BYŁA JUŻ TAKA APATYCZNA.ZJADŁA TROCHĘ OBIADKU A PÓZNIEJ MALOWAŁYŚMY FARBAMI.NAGLE POŁOŻYŁA SIĘ DO ŁÓŻECZKA I OGLĄDAŁA BAJKĘ.NIE CHCIAŁA NAWET CUKIERKA CO BYŁO DLA MNIE SZOKIEM...BO SŁODYCZY NIGDY NIE ODMÓWIŁA I MOGŁA BY JE JEŚĆ BEZ PRZERWY.PÓZNIEJ ZACZĘŁA WYMIOTOWAĆ.ZASNĘŁA O GODZINIE 18.30.NA PEWNO W NOCY ZROBI MI POBUDKĘ BO BĘDZIE GŁODNA.DLATEGO MOJA KOLACJA DZISIAJ NIE BYŁA JAK ZWYKLE O 18:00 TYLKO O 19:00.ZARAZ ZABIERAM SIĘ ZA ĆWICZENIA I IDĘ SPAĆ...BO NIE WIEM CO MNIE DZISIEJSZEJ NOCY CZEKA.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Poczka
9 listopada 2011, 21:26Córci życzę zdrówka, a Wam obydwóm spokojnej nocy! Dzięki za odwiedziny :)