Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
po swietach


tak długie swieta powinny być zakazane ustawowo....u mnie trwaly nieprzerwanie od wigilii do niedzielnego obiadu...tak to jest jak jest duza rodzina i zjezdza się partiami do rodzicow. ja tymczasem stacjonowalam u rodzicow caly czas swiateczny...masakra....jutro będzie wazenie i.....będzie to chwila prawdy.....prawda która nie rozgrzeszy mnie ze swiatecznego objadania się.... a jak Wam minal ten czas???

  • MichasiaK

    MichasiaK

    29 grudnia 2014, 10:49

    ...cieplutko, milutko, leniwie, rodzinnie, żarłocznie ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.