Hej!
Dziś już trzeci dzień mojej przygody z ćwiczeniami ^^ Czuję się dobrze, chociaż brzuch jest trochę wzdęty przez @. Może to moja wyobraźnia, ale jak ćwiczę to niemalże już widzę swoją przyszłą cudowną sylwetkę (o ile uda mi się ją zrealizować...)!
Co dzisiaj było?
- Mel B rozgrzewka i rozciąganie
- Mel B brzuch
- Mel B pośladki
- Tiffany boczki
- 60 przysiadów
A co zjadłam?
- Jogurt Danio
- Pół bułki z szynką
- Bagietka z masłem czosnkowym i dwie parówki z mozzarellą
- Miseczka truskawek z cukrem i jogurtem
- Dwa tosty z serem wędzonym i dwoma kabanosami
- Około 1,5 litra wody
- Szklanka soku multiwitaminowego
Póki co nie jest źle, ale na wagę nie wchodzę ze względu na @. Mierzyć też się nie mogę, w czasie tych dni ogólnie jestem jakaś napuchnięta... ; )
*Mam taki sam kubek! Szkoda, że nie brzuszek... : (