więcej bo 98,0 było chyba pomyłką wagi. Mniej bo ostatnio po weekendzie dobijałam w poniedziałki prawie do setki. Tym razem oparło się a 99,0. Czyli mogę przyjąć, że ten jeden kilosek zgubiłam na stałe. Ale tempo, nie ma co...
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.