Atak wątrobowy. Boli od wczoraj jak diabli, nie bardzo wiem po czym. Tak więc może trochę ścisnę sobie żołądek bo jakiś wilczy głód mnie ciągle dopada.
Nawet mi się nie chce bardzo pisać - idę do apteki po rapacholin. Trzymajcie się dziewuszki i dzięki za komentarze.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
grupciaa
25 września 2012, 14:44zdrowiej :) zabieraj siły a potem powrót do diety powodzenia
dariak1987
25 września 2012, 14:44rapacholin dobra rzecz! 3maj się!