Jutro mam zawody - bieg na 5 km - city trail. A dziś mnie nosiło i poszłam na siłownię, chociaż przed biegiem powinnam odpuścić... no nic obym dobiegła :)
Dziś na siłowni spalone 650 kalorii - bieg na bieżni, rower, ćwiczenia siłowe na nogi, tyłek, klatkę i ręce... słabe te moje ręce, oj słabe...
Będzie lepiej :)
artur3257
4 grudnia 2015, 23:36To trzymam kciuki za bieg, ja jutro mam turniej siatkowki :))
Ivonneee
5 grudnia 2015, 07:37Ooo to powodzenia, również trzymam kciuki :)