Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kolejny dzien szczescia=)


Od 10 dni wszystko idzie mi jak po masle, mam na mysli diete. Jem o niebo lepiej, o niebo mniej...wszystko na ogromnym + Chociaz w sumie jest jeden problem...nawet dosc powazny...od 6 dni nie bylam 'na tronie'..jasna ciasna, dlaczego??? Jem grejpfruty, pije wode z cytryna, i nic!!! Co mam zrobic?
Dzis zjedzone: 150 g jogobelli, grefpfrut, 30 g platkow owsianych, 20 g otrebow....
 
Planuje jeszcze cos...chociaz nawet jesc mi sie nie chce...czuje sie zle, mam taki ogromny brzuch, nie moge sie zalatwic....boze jakie to jest meczace. Musze przyspieszyc metabolizm, chyba kupie sobie blonnik....ale mam herbate z blonnikiem, pije 3 dziennie chyba...i nic! 
Zostaly mi 3 dni do niedzieli.....czuje stresik...ciekawe czy cos schudlam przez te 13 dni...(tyle bd w pon) Boje sie...chyba na wage tego dnia nie wejde:)

  • Goulding

    Goulding

    11 lutego 2011, 12:16

    moja mama ma ten problem na stałe, niestety :( ale je dziennie 3-5 śliwek suszonych i w miarę pomaga ;) a czasem jak czuje, że musi bo inaczej pęknie a tu nic nie chce pomóc to zje z 30dag kapusty kiszonej, ogórka kiszonego i wypije kefir, pomaga jej od razu praktycznie ;) ja z kolei z rana piję na czczo szklankę wody z cytryną i jem dziennie półtora miarki błonnika i od kilku dni co 2, a nawet czasem codziennie jestem na tronie :D pozdrawiam! ;)

  • idzik

    idzik

    11 lutego 2011, 12:03

    mi pomogl koktajl na zaparcia: 250ml soku z brzozy( w sklepie zielarskim dostaniesz), 1 suszona morela, 1/2 jabłka bez skórki, 1 plaster ananasa (ja daje z puszki), łyżka otrąb pszennych. nie mija 30 min i jelita sie oczyszczaja ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.