Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pozytywnie nastawiona:)))


Wczoraj mialam straszny dzien...az szkoda mi siebie, myslalam ze jestem silniejsza...ale nie bede do tego wracac. Dzis zjadlam 1,5 bulki z pasztetem, 3 jablka. Czuje sie taka pelna, cos mi sie zdaje ze bede musiala odwiedzic toalete;P Mam nowe postanowienie, takie ktore musze zrealizowac. Poprzedniego nie dalam rady....niestety;( bede zwiezla chodzi o to ze moiom najblizszym celem jest waga -5 kg do 31.12.10 Zastanawiam sie czy dam rade, albo czy nie bede miala jojo....ale musze wygladac powalajaco, z reszta 15.01.11 ide na 18-nastke kuzynki, moim drugim celem jest waga ok 64 kg do 15.01.11. Musze wziasc sie do roboty bo samo nic sie nie zrobi. Dzis zjem jeszcze tylko z 3 jablka i mnostwno wody z cytryna i pieprzem.
  • fantazja.

    fantazja.

    4 grudnia 2010, 10:42

    5 kg w niecaly miesiac to sporo... ale walcz!! ja zycze wytrwalosci :DD

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.