Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 37 ... Głowa się już przestawiła tylko d...
z kanapy trzeba dźwignąć :))


Nie podjadam dietkuję ale jakoś mało ćwiczeń ostatnio . Mąż pojechał i smuutna jestem ... I jakoś ciężko dupę spiąć . No i czasu też trochę mało bo dzieci na zajęcia odwieźć przywieść itd doba za krótka . no ale trzeba coś z tym zrobić bo 24.02 kolejne ważenie i żeby nie było , że to pierwsze ważenie bez spadku , a wyjazd już 7.03 czyli w sumie jeszcze 2 ważenia ( co 10 dni ) . Szukałam coś pod tą ramoneskę , tak jak sugerowałyście Jakąś sukieneczkę w kontrastowym kolorze , ale jakoś nic nie umiem znaleźć jak coś fajnego to bardzo drogie , a jak cena OK to za krótka . Ja muszę mieć długość tuż przed kolano i obcas bo maluch jestem 162 cm ale mam masywne uda i nie ma się czym chwalić . Mam nadzieję że jeszcze coś znajdę albo jeszcze obskoczę koleżanki tylko większość 36/38 rozmiar , więc mozolnych , ale mam nadzieję owocnych 18 dni przede mną :))
 
  • majeczka1166

    majeczka1166

    21 lutego 2014, 16:21

    śliczna ta ramoneska.

  • adrianna83

    adrianna83

    21 lutego 2014, 07:58

    czymaj sie

  • Laperlaa

    Laperlaa

    20 lutego 2014, 19:54

    Też znam ból masywnych ud-ale na pewno coś fajnego znajdziesz , bo w sumie sukienki nawet ładnie te udziska kryją ;)

  • Karampuk

    Karampuk

    20 lutego 2014, 19:17

    ja tez nie cwicze a waga leci

  • mirjam

    mirjam

    20 lutego 2014, 17:09

    No to OWOCNYCH dni życzę:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.