Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
7 dzień ....


Szósty dzień przeszedł ok nawet udało mi się poćwiczyć . Muszę to robić regularnie bo na mój brzuch po 2 cesarkach tylko skalpel chirurga albo Skalpel Chodakowskiej :)) Nadprogramowo zjadłam jedynie jabłko i mandarynkę . Czyli ok na przemian z wodą i herbatką Pu erh kupiłam herbatkę Roibos czytałam się o niej dużo dobrego . Brzuchol już mniej wystaje pewnie woda już wyleciała teraz będziemy spalać tłuszcz wytopi się tego trochę ze mnie :) 
Czytałam wczoraj na Facebooku posty Chodakowskiej na temat 6 miesięcznego wyzwania żeby w lecie bez wstydu wejść w bikini . Treningi super mixy jej 6 minutówek podaje nawet jadłospis ale przy moim siedzącym trybie życia 1800 kcla to za dużo , ale niektóre przepisy może wykorzystam . Szczególnie podobało mi się szybkie śniadanie : Jogurt naturalny z kiwi, bananem ,borówkami, łyżka otrąb łyżka, siemienia lnianego i cynamon . Smaczności :) Trzymajcie dalej kciuki poczytam trochę pamiętniki . Już 25 moja chwila prawdy ile ubyło po 10 dniach .....
  • Irenka117

    Irenka117

    22 stycznia 2014, 00:50

    w dużym pokoju stół pod okno krzesło i jest ok , akurat do Skalpel 2 nie potrzeba aż tak dużo miejsca

  • inesiaa

    inesiaa

    21 stycznia 2014, 20:52

    Trzymam kciuki:)))

  • Karampuk

    Karampuk

    21 stycznia 2014, 20:16

    a gdzie ty cwiczysz bo miejsca za duzo nie masz, podziwiam!!

  • Karampuk

    Karampuk

    21 stycznia 2014, 20:16

    a gdzie ty cwiczysz bo miejsca za duzo nie masz, podziwiam!!

  • andzinka1967

    andzinka1967

    21 stycznia 2014, 18:22

    Irenko napisz ile udało Ci się zrzucić? Jestem tez ciekawa co to za trening z Chodakowską - ja pewnie bym wysiadła - u mnie najlepiej robi trening cardio i aeroby z Cindy - stara płytka chyba musze ja odgrzebać.Irenko jak fajnie ze wytrzymujesz ten reżim dietetyczny - musze chyba z Ciebie brać przykład-pozdrawiam cieplutko z wietrznego dziś Sopotu Ania

  • mirjam

    mirjam

    21 stycznia 2014, 13:21

    Chodakowska ma super treningi,sama je kiedyś przerabiałam,ale po pewnej rozmowie z trenerem,powiedział mi,że na początku to lepiej kardio,aeroby,a skalpelek to póżniej,tak na ukształtowanie,rzeżbę.Trzymam oczywiście za Ciebie kciuki,niech waga okarze Ci się łaskawa:)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.