Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
:(((.... :))))

do srody jeszcze troche czasu wiec moze dasz rade, zobaczysz, jakby co to ci o jeden dzien przedłuze termin, tylko do wtorku musisz dac znac, ok ?

tej pierwszej pracy na razie nie ma, bo nie posłali mi styków, ja mam tez 9000 tego samego co ty i mam nabite 3000 wipków i dalej nic :(

buziaki:))napisz co u Ciebie:)

całuski

Cześć kochana!!!!Fajny ten wierszyk,podoba mi się:))))Mam nadzieję,że dzieciaczki już zdrowe????Mój Kamil ma zapalenie oskrzeli i już 2 tydzień z nim walczy.Kurcze jak ja nienawidzę jak dzieci chorują,serce mi wtedy pęka.Bierzemy się kochana za nasze kg i to w te pędy bo święta i sylwester za chwilę:)))Ściskam Cię mocno,ucałój dzieciaczki

Po pierwsze wszystkiego naj z okazji urodzin-spóźnione ale szczere! Tak "często" tu jestem że musisz mi wybaczyć ;) U mnie wagowo 2 kg więcej ale wymiary mniejsze( ????) może przez te moje ćwiczenia,bo już czuję normalnie mięśnie brzucha,hehe. No ja oczywiście nadal marzę o tej 5-tce z przodu,ale czy jest jakas szansa??!! Bardzo mocno cię ściskam i życzę więcej optymizmu-będzie lepiej! Ps. moje dzieciaki też ostatnio chore...Psia krew !

kiedys w koncu nam sie uda spotkac :-) mnie najbardziej pasuje sobota, ale jezeli wolisz piatek to moze byc piatek

ja znowu nie chodze,pogorszyło mi sie...mam juz wyniki rezonansu i diagnoze przepuchline krążka miedzykregowego...buziaki zdrówka dla Was!!!

no to duuużo zdrowia życzę :) trzymajcie się cieplutko :)

zdrówka dla Gośki, ja jutro ostatni dzien harówki, mam nadzieje ze za tydzien uda nam sie spotkac, u mnie

kochana ja chyba przegpiłam Twoje urodzinki wiec wszystkiego naj,naj lepszego i spełnienia marzeń !!!!!!

zdrowie niech zawita w Twe progi :) Serdeczności