Jakie są wasze sposoby, żeby trzymać się w ekstremalnych sytuacjach DIETY m.in weekendowe imprezy, wyjście do restauracji czy nawet zrezygnowanie z popcornu w kinie?
I HOPE
dzisiejsze posiłki
1. śniadanie owsianka 200
2.II śniadanie kanapka z szynką 130 , jogurt pitny 100, cukierek michałek 80
3. obiad ziemniaki puree 184, gulasz wołowy 280 , mizeria 130
4.kolacja płatki kukurydziane 220 mleko do płatków 260 =480
1588 kalorie
dużo za dużo, płatki same w sobie nie są aż tak kaloryczne, ale mleko
ania821
6 marca 2014, 00:05nie chodzic na imprezy :P
Saineko
1 marca 2014, 10:48Wiesz, to wcale nie jest takie trudne. W każdej restauracji są zdrowsze rzeczy, jakieś sałatki czy zupy, do kina wziąć butelkę z wodą i ewentualnie jakieś owoce suszone. Poza tym popcorn wcale nie jest aż tak kaloryczny w porównaniu z czipsami, oczywiście bez dodatku góry masła. Gorzej z wyjściami na piwo do pubu, bo jakoś sałatka do piwa mi się nie widzi :(