witajcie...
Postanowilam napisac o swoich wzmaganiach, o mojej walce..
A w zasadzie to poczatku waliki, gdyz miesiacami probowalam sie wkoncu za siebie zabrac, ale sama nie wiedzac czemu - najzwyczajniej w swiecie - niepotrafilam.
Teraz, wkoncu mam nadzieje, ze nadszedl moj czas i uda mi sie!! Gleboko w to wierze!!
Jestem matka, zona, gospodynia, nauczycielka, pielegniarka i sprzataczka - jestem tez kobieta - niestety - o tym zapomnialam calkowicie. W natloku zadac, w pogoni wiecznej za czym, zapomnialam o sobie :( . I nagle z fajnej laseczki, zrobilo sie monstrum :( - te "nagle" trwalo ok 10 lat - ale szczerze mowiac nie wiem kiedy to zlecialo :(. Nagle przyszla kolejna wiosna i znowu w szafie wszystko za male :(. Co roku to samo - co roku wymiana garderoby - kiedys bylo 38 ( moj wymazony rozmiar), a dzis to juz 44 jest za ciasne, wiec trzeba sie wkoncu przyznac ze nosze rozmiar 46 - jakie to smutne i przygnebiajace!!
Tak wiec dzis ruszylam tluste dupsko z kanapy - wzielam psa, wzielam kijki i ruszylam szybkim marszem , po30 min myslalam, ze ducha wyzione, przysiadlam na laweczce i probowalam wymyslec... Jak wrocic do domu hihi, zrobilam pauze - sily wrocily - wiec sie nawet troche " powyginalam" przy laweczce :) .
Jak chyba wszyscy, stawiam na ruch i diete. Dieta zadna szczegolna - glownie bazowac bede na mz, ograniczeniu cukru, tluszczy, wiecej warzyw, wiecej owocow.
Dzis lekkie sniadanie, sok ze 3 jablek i obiad ( szpinak, jajko, i fasolka szparagowa) juz za mna. Potem salatka z warzyw z grilowanym cyckiem od kureczki.
Tak wiec waze 90,5 kg - marze o 68!! Uda sie ?? Pierwszy etap - musze dac gazu, aby sie znowu niezniechecic - to 78kg - wtedy bede swietowac!!! A potem juz spokojniej - do 68. Uda mi sie!!
imationka
12 maja 2016, 20:04Zgadza sie Szalina :) wszystko oby tylko tylko nie 9!! Ja juz na dzis jedzenie zakonczylam - jestem bardzo zadowolona z dzisiejszego dnia - :)
SzalonaRuda92
12 maja 2016, 19:35Jasne ze sie uda! Nie martw się powoli damy rade bedziemy padac ale zaraz potem WSTAWAC ja tez chetnie zobacze 6 z przodu ale juz nawet te 73 kg może być :D
SzalonaRuda92
12 maja 2016, 19:31Komentarz został usunięty
imationka
12 maja 2016, 14:37Mycha - masz racje :) 85 tez super !! Wszystko oby tylko 9 zniknela z przodu!!
Mycha34
12 maja 2016, 14:29Spróbuj może mniejszymi kroczkami - etapami. Z 90,5 na 78 kg to jest duuuuży skok. Może najpierw ... do końca maja 85? I pamiętaj, że 80% sukcesu to dieta:) Powodzenia!