Długo nie pisałam......ale to dlatego, ze nie mam dla siebie chwili wolnego czasu....w szkole Zośki szaleją....non stop jakieś sprawdziany.....a o muzyce już nie wspomnę.
Do tego zwaliło mi się załatwianie Komunii i wszystkie próby w Kosciele......teraz przygotowania do wyjazdu na majówkę, i w sobotę musiałam pojechać na działkę, żeby cos tam porobić.....istna masakra.
Wczoraj musiałam zrobić w szafie i pochować zimowe rzeczy a letnie wyciągnąć i czekała potem na mnie sterta prasowania.
Dzisiaj stałam 2,5 godziny do wymiany opon, a zaraz musze posprzątać.....znowu poprasować i przypilnować Zoski przy grze....tak sama odrabia lekcje ale niestety jeśli chodzi o grę to musze słuchać......
Nie wiem kiedy zupełnie wyjdę na prostą, chyba dopiero po Komunii. Zosia ma już wszystko kupione....nawet ja kupiłam sobie sukienkę, buty i torebkę....o dziwo wszystko kupiłam w jednym dniu
Jestem już strasznie zmęczona.....padam z nóg.....byle do majówki....ale i tam na działce za bardzo nie odpocznę, bo mam do posprzątania cały dom i wokoło domu.
Ale dość narzekania.....z dietą bywa różnie ale w końcu wróciłam do wagi i mogłam zmienić ciut pasek.....i to dobre....
To były wspomnienia z ostatniej soboty.....znowu się narobiłyśmy ale Zosia jak widać dzielnie nam pomagała..
Ostatnio Zosia zdobyła wyróżnienie za kolejna swoja pracę:
W nagrodę dostała książeczkę
RADOŚCI WAM ŻYCZĘ!!!!
marii1955
30 maja 2013, 19:59Puk, puk ... co u Ciebie , wszystko w porządku ? Serdecznie pozdrawiam :)))
bianca2
29 kwietnia 2013, 22:03Gratulacje dla Zosi:)
ulka28l
29 kwietnia 2013, 21:29Zosia dzielnie Ci pomagała - SUPER :) nie ma to jak ruch na świeżym powietrzu :)))
savelianka
29 kwietnia 2013, 20:02dobre dzicko ci rośnie!! Fajna ta twoja działka,pięknie:))
kasperito
29 kwietnia 2013, 19:14ale masz fajną działkę w lesie:):) , gratulacje dla córci za wyróżnienia:)
Karampuk
29 kwietnia 2013, 18:50a jakbys tak jeszcze musiała isc na 8 czy wiecej godzin do pracy ?
marii1955
29 kwietnia 2013, 18:03Widzę , że żyjesz ostatnio w ciągłym "kieracie" - ale sama wiesz , że to wreszcie minie :) Tak to już jest jak chcemy aby wszystko "grało". Niebawem będziesz miała więcej luzu :) Myślę , że po Komunii Zosi . Jest utalentowaną dziewczynką i pilnujesz jej ROZWOJU intelektualnego - kiedyś będzie Ci za TO bardzo wdzięczna :) Przy tym wszystkim wróciłaś do wagi i to jest piękne . Działkę macie cudowną :) i pomocników też - hehe :) Milutkiego wieczorku - odsapnij troszkę :)))
Alianna
29 kwietnia 2013, 17:58Taka działka w lesie to istny cud, chociaż dużo pracy kosztuje. Za to, jak się tam odpoczywa? Buziaki.
ewakatarzyna
29 kwietnia 2013, 16:24Z taką pomocnicą w mig ogarniesz działkę. Piękny ten Twój prywatny las.
mania131949
29 kwietnia 2013, 16:17Działka cudo, Zosia w akcji też! Pozdrawiam!
malicka5
29 kwietnia 2013, 16:06Piękna masz działkę i bardzo malowniczo usytuowaną.
ania9993
29 kwietnia 2013, 15:59duzo roboty, ale dzialka piekna, cudowne drzewa!