Potem to muszę rozpakować i lecę po Zosie do szkoły i jedziemy na dodatkowy angielski. Chodzę tam z Zosią i muszę powiedzieć, że nauka z moja córcią to czysta przyjemność.
Zosia chce być lepsza od mamy więc sie stara i musze powiedziec że lepiej się nauczy niż w szkole.
Potem wracamy do domu i musze szybko coś upichcic bo głodne jesteśmy jak WILKI.
A potem co? Sprzątanie!!! Dzisiaj ciąg dalszy prasowania i mam w planie zacząć już coś sprzątać do świąt.... może gabinet??? Urzęduje tu głównie mój mąż, więc kobietki możecie sobie wyobrazić jak w nim wygląda!.
Miałam na jutro wielkie plany ale spełzły na niczym, bo Zosia ma jutro ten popis i obie mamy tremę..... ale mam nadzieję, że dobrze pójdzie, więc trzymajcie kciuki za moją córcię. Napisze w weekend co i jak.....
Ważenie cotygodniowe nie wyszło najlepiej tylko 0,2 kg. Ale myślę, że powodem jest @ i brak ćwiczeń w związku z tym, bo w te dni to nie nadaje się do wysiłku fizycznego.
Z kolei już 3 dzień wogóle bez słodyczy, nawet o nich nie myślę. Zbliża się też milowymi krokami pełnia i ŁYSY zagości u nas pełną swą gębą 28-go. I jak tu mieć efekty?????.
BYWAJCIE ZDROWO, W KOŃCU MAMY WRESZCIE PIĄTEK!!!!!
savelianka
25 listopada 2012, 23:00trzymam kciuki,i udanego tygodnia życzę!!
balbina
25 listopada 2012, 18:42Ja rowniez ciesze nawet z malych ubytkow wagi. zawsze to bodziec do dalszej walki :o)))
ToJaMajka
25 listopada 2012, 12:00Zosia to cały Twój świat?
ewajoanna70
24 listopada 2012, 16:10Dziękuję za zaproszenie do znajomych.... pozdrawiam :-)
gosiulek1
24 listopada 2012, 09:44Ty też się staraj być jak najlepsza na angielskim. :)) Trzymamy kciuki za córcię. :))
maud77
24 listopada 2012, 09:39Ojej, porządki w męskim królestwie? Ja się nie odważam u mojego... Potem muszę wysłuchiwać, jak to przez moje porządki nie można niczego znaleźć, a te ważne papiery to ja NA PEWNO wyrzuciłam ! Zosi życzę powodzenia na popisie :)
Jogata
23 listopada 2012, 22:52Trzymaj sie, pozdrawiam
poemi74
23 listopada 2012, 22:09to ja już teraz wiem, dlaczego mi się buzia nie zamyka i jem, jem, jem ..... :( Trzymam kciuki !! :)
Wisienkawlikierze
23 listopada 2012, 19:47Trzymam kciuki za Zosię! Ambitna dziewczynka:) Super! A w fazy księżyca też wierzę, w końcu przyroda ma swoje prawa, przypływy, odpływy, ha ha ha;D Miłego weekendu, Ilonka! Buźka:***
mundziu
23 listopada 2012, 19:39hahaha biedny "łysy" wszystkie na niego zwalamy winę :))
marii1955
23 listopada 2012, 19:29Super , że OBIE jednocześnie korzystacie z j.angielskiego . Możecie nawzajem ćwiczyć ten język - fajnie . Córci na pewno pójdzie dobrze - trzymam kciuki . Ważenie - jak rozumiem 0,2kg w dół - tak czy siak jest to w tej sytuacji i tak piękny wynik . Aha - takie zakupy to też spalone kalorie . Serdecznie pozdrawiam :)))
eludek
23 listopada 2012, 19:19Trzymam kciuki za Zosię:)
Karampuk
23 listopada 2012, 18:05trzymam kciuki na jutro
ulka28l
23 listopada 2012, 16:41Życz Zosi powodzenia i daj znać jak Jej poszło :)
kasiUnia895
23 listopada 2012, 15:55Tak, piętek, piątunio, piąteczek:-) Pozdrawiam!