Siemka chudzinkii :**
Właśnie dowiedziałam się, że przeszłam ostatni etap rekrutacji! Przyjęli mnie, jestem już pewniakiem, jeszcze tylko jedno spotkanko z szefem aby podpisać umowę. Jestem tak podjarana że już po końcu szkoły zaczynam, będe mieszkała z dala od domu co prawda z moim bratem ale i tak nie będzie mnie więcej w domu niż będe :)
Bardzo boję się o dietę... Boję się, że zawale.... że zamiast chudnąć przytyję bo nie będe miała czasu na normalne jedzenie:c macie jakieś rady, jak sobie zaplanować posiłki ?
Tydzień temu byłam na szkoleniu, atmosfera była mega fajna, pracą się stresuję bo nie jestem dobra w malowaniu ale mam nadzieję, że dam rade... a no tak ! nie powiedziałam wam co będę robić, będę nad morzem robiła tatuaże z henny, praca lekka i przyjemna a zarobki bardzo atrakcyjne ! No praca jak marzenie, pokaże wam móje 2 pierwsze tatuaże ze szkolenia !
Wiosna122
10 maja 2014, 16:25fajne :D też się napaliłam na tatooo ale prawdziwy. aczkolwiek na razie mam lęki :DD Stara i głupia powiecie :D ale coz, rozne glupoty przychodza nam do glowy z wiekiem :D
Ilona981
10 maja 2014, 19:28Aj jaka tam stara, ja też planuję sobie zrobić prawdziwy ale to za jakiś czas :) Nie chcę potem żałować, że nie wykorzystałam życia w 100% :D