Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Challenge!! :D


Witam! ;D Otóż ostatnio mnie oświeciło i aby bardziej chciało mi się ćwiczyć postanowiłam rozpocząć challenge. Co najlepsze-nie jeden, a dwa! Może to wydawać się nieco głupim pomysłem bo najpierw najlepiej jest skończyć jeden challenge, potem drugi, no, ale czego nie robi się dla kochanego ciałka?? Uwielbiam ròżne zadania i kiedy widzę kartkę z napisem "ZADANIE" to wiem, że muszę to zrobić i jest to pewnego rodzaju moja misja!;d Jeden challenge związany jest z Mel B i trwa 30 dni. Opiera się on na wszystkich dostępnych ćwiczeń jakie przygotowała była piosenkarka Spice Girl. Drugi-nieco prostszy i o 20 dni krótszy-challenge 10 dniowy! :) A może ktoś chce się przyłączyć lub pochwalić wynikami jakiegoś challenge? ;D Śmiało pisać! A ja wstawiam wam mój challenge: Z Mel: https://fbcdn-photos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn2/t1.0-0/q73/s320x320/10171915_1472483426315950_1675716250519365103_n.jpg I to 10-dniowe cudo: https://fbcdn-photos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-frc3/t1.0-0/q71/s320x320/10295750_512676385510734_6775497920185390351_n.jpg
  • inspirujace

    inspirujace

    1 lipca 2014, 09:18

    Fajne to wyzwanie z Mel B ^^ Może się podejmę jak skończę swoje. Powodzenia! ;)

    • iicoookie

      iicoookie

      1 lipca 2014, 09:43

      Doszłam niestety tylko do połowy wyzwania, to też nie pokazywałam efektów, bo pochłonęły mnie poprawy szkolne i nauka, ale polecam. Pośladki troszkę jędrniejsze i twardsze, brzuszek lekko spłaszczony,.nogi też coś tam poschodziły. Nie dużo, ale czuje w spodniach :) Polecam!

  • Hisae

    Hisae

    30 kwietnia 2014, 17:16

    Chętnie dowiem się czegoś o zadaniu 10-dniowym, tak na zachętę. :D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.