Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Deprecha na całej linii...


Witajcie !

Jak nastroje? Mnie pogoda dobija, czacha mnie boli już drugi dzień, z jednej strony dobrze, że zaczęło padać to może trochę odpuści...a przydałoby się bo dzisiaj czeka mnie nocna zmiana...

Do tego martwię się...jak to zwykle ja...o moją pociechę, chcę żeby miała koleżanki w klasie, żeby jakoś odnalazła się w grupie, bo to taka moja indywidualistka jest...wiem, że będzie dobrze, ale jednak mam takie swoje i na siłę chciałabym jej ułatwić pewne sprawy...

To tyle marudzenia...chociaż szkoda życia na marudzenie, ale jak sobie napiszę parę słów to jakoś lepiej...dobrze, że jesteście...takie wirtualne przyjaciółeczki :*

******

Dieta...wczoraj tak na 95%

W pracy pięknie ładnie, poza małą kawką latte,

a kolacja w domu...tylko grzanki bez sałatki pomidorowej i 0,33 piwka 0,5% alk.

************

Dzisiaj...w planie 100% - trzymać kciuki!

********************

Pozdrawiam cieplutko :*

PS.Wczoraj zaczęłam czytać kolejną książkę tej autorki...zobaczymy jak będzie tym razem ^^

  • angelmisiek

    angelmisiek

    23 października 2015, 12:11

    Też przeżywam wszystko za swoją córkę. W przedszkolakach ciężko było jej się uspołecznić. Z kolei z"koleżanek" najwierniejszy jej sercu do tej pory (już od dwóch lat) jest Szymon:D Takie są nasze indywidualistki:) P.s. polecasz te książki?

    • Idealnawaga1

      Idealnawaga1

      23 października 2015, 15:35

      Czytałam póki co jedną pozycję tej autorki i chętnie do niej bym wróciła "PS. Kocham CIę" Teraz czytam "Sto imion" tzn dopiero zaczynam :P

  • aluna235

    aluna235

    21 października 2015, 21:48

    Takie jesienne nastroje w sercu... Deszcz potrzebny, nostalgia i melancholia tez byle nie dać się w nich zatracić. Nie martw się tym na co nie masz wpływu. Ufam, że przez ten deszcz i jesienne chmury przedrze się słońce i rozświetli serce. Uściski

    • Idealnawaga1

      Idealnawaga1

      21 października 2015, 21:56

      Póki co mam pod górkę...różne myśli krążą po głowie...nie wiem co robic...jak mówić...oby wszystko dobrze sie skończyło i faktycznie znowu zaświeciło słońce.

  • Anulka_81

    Anulka_81

    21 października 2015, 12:05

    Cóż, na pogodę nie mamy wpływu, ale deszcze też jest potrzebny :-) Co do dzieci to my musimy dać im szansę, choć czasem człowiek chciałby robić wszystko za nie, i nie jednej/mu koledze/żance nie tylko coś powiedzieć ;-) Ale pociechy muszą uczyć się samodzielności i nawiązywania kontaktów i pracy w grupie, z czym czasem różnie bywa. Mój starszy syn w listopadzie będzie miał 11 lat i nadal jest indywidualistą... Ale towarzystwo też ma- więc jest ok.Trzymaj się i bądź TWARDZIELKA!!!

  • Hiroki

    Hiroki

    20 października 2015, 20:57

    Trzymaj się :)

    • Idealnawaga1

      Idealnawaga1

      20 października 2015, 21:30

      W tej chwili to mam depreche na dwóch liniach :-(

  • grubciaakasia

    grubciaakasia

    20 października 2015, 15:47

    Kornelka sobie poradzi na pewno, nie potrzebnie się o nią martwisz, jest dzielan :) Każda matka się martwi o swoje pociechy, tak to już jest. Trzymaj się. U mnie też depresyjnie.. choć pogoda w miarę ok. Przynajmniej nnie pada..

    • Idealnawaga1

      Idealnawaga1

      20 października 2015, 15:55

      Pewnie, że sobie poradzi...wszystko przed nią. A u nas pada dzisiaj od rana :(

  • Laurka1980

    Laurka1980

    20 października 2015, 15:10

    O rany, ja uwielbiam jesien, depresyjne nastroje, deszcz, koc, ksiazke i herbate :) A o dzieci martwie sie tez, to chyba normalne, mamy tak maja ;)

    • Idealnawaga1

      Idealnawaga1

      20 października 2015, 15:36

      Ja też lubię, ale jednak bez tych depresyjnych nastrojów :) a na resztę trzeba mieć czas niestety...

  • equsica

    equsica

    20 października 2015, 15:04

    ja przeczytałam "Pora na życie" fajna fabuła.. ale męczyły mnie te opisy i odchodzenie od głównego tematu :)

    • Idealnawaga1

      Idealnawaga1

      20 października 2015, 15:33

      Nie czytałam...zobaczymy czy ta będzie się dobrze czytać ^^

  • Anankeee

    Anankeee

    20 października 2015, 10:58

    Nie smutaj :D Masz zdolną córkę, ciekawe książki do czytania i czas na nie, doceniaj drobne rzeczy ;)

    • Idealnawaga1

      Idealnawaga1

      20 października 2015, 11:00

      Jesteś wielka :*

  • spelnicmarzenie

    spelnicmarzenie

    20 października 2015, 10:03

    Mała twardo stąpa po ziemi, lepiej żeby miała 1 przyjaciółkę prawdziwą która z czasem znajdzie niż masę byle jakich koleżanek :) CO do diety ja wczoraj tez kawałek ciasta wchłonęłam w końcu świętowałam no i w niedziele tez, coraz bardziej zawodzi mnie ta dieta i nie wiem czy przedłużać ... :(

    • Idealnawaga1

      Idealnawaga1

      20 października 2015, 10:38

      Chciałabym żeby miała taka jedną od serca ale póki co los nam płata figle i rzuca kłody po nogi...dużo by opowiadać :P czemu zawodzi? Co jest nie tak?

  • Kasia7111

    Kasia7111

    20 października 2015, 09:30

    Nie wiem czy Ci powiem coś odkrywczego ale ta troska na zapas o dziecko nigdy sie nie skończy. Mój syn jest dorosły. Ma już swoją rodzinę a i tak martwię się o niego. Jak przyjeżdża i minę nie wesołą to od razu w głowie alarm. Coś jest nie tak. Jak mu pomóc? My mamy już tak mamy :-) :-)

    • Idealnawaga1

      Idealnawaga1

      20 października 2015, 09:41

      Ja martwię się już od przeszło 7 lat i wiem, że to się nie skończy ^^ i nie zamieniłabym się za żadne skarby :D

  • Kasia7111

    Kasia7111

    20 października 2015, 09:26

    A mnie jakoś jesień bardziej mobilizuje do działania. Na przekór temu co za oknem. Jezeli pododa nam nie pomaga w utrzymaniu dobrego nastroju to same musimy o to zadbać. Wszystko zaczyna się w naszej głowie.:-) Duzo uśmiechu i wszystko będzie bardziej kolorowe!

    • Idealnawaga1

      Idealnawaga1

      20 października 2015, 09:38

      W weekend, szwagierki przyszły z chipsami i colą i strasznie mnie częstują...grzecznie podziękowałam, na co jedna z nich..."na diecie jesteś?'...przytaknęłam i ona na to "przed zimą na diecie?" powiedziałam jej, że "w czym to przeszkadza...na lato będę laska jak się patrzy!" Zatem mnie jesień nie straszna, tylko pogoda czasem dobija a ja niestety jestem podatna na jej wpływy...przyznam, że z Wami już mi troszkę lepiej :*(

  • Maarchewkaa

    Maarchewkaa

    20 października 2015, 08:55

    Jesteś mamą, to zrozumiałe że się martwisz :) Głowa do góry! Jesień w końcu minie, i te nastroje...no i 3mam kciukasy , dasz radę ! :*

    • Idealnawaga1

      Idealnawaga1

      20 października 2015, 08:58

      Dziękuję :* Oj tak...bycie mamą to szereg zmartwień i zachodzenia w głowę, na szczęście o wiele więcej jest radości i miłości :) Jesień może być, ale taka ze słoneczkiem i kolorowymi liśćmi itd...nie żebym wybredna była :D

    • Maarchewkaa

      Maarchewkaa

      20 października 2015, 09:04

      Zupełnie się zgadzam :) nie mam nic przeciwko jesieni, bo nawet ją lubie, jest bajeczna, ale bez deszczu, bez smutnych ludzi, bez depresji itp... :D

    • Idealnawaga1

      Idealnawaga1

      20 października 2015, 09:06

      Dokładnie...i bez bólu głowy spowodowanym niskim ciśnieniem :P

  • aisabasia

    aisabasia

    20 października 2015, 08:47

    czesc :) u mnie od rana mgła , dwa dni było słonko i miałam mega energię dzis tez zaczełam dzień z bólem głowy :( ale zrobię wszystko by sie poprawiło a co do pociechy to da radę i róznie to będzie ...cierpliwości :*

    • Idealnawaga1

      Idealnawaga1

      20 października 2015, 08:56

      U mnie podobna pogoda i stąd to samopoczucie...nie lubię takiej szarej jesieni :( a jeszcze gorzej jak głowa boli :( Wiem, że da radę innego wyjścia nie ma...ale mamy tak mają ...martwią się o wszystko ^^ Miłego dnia mimo wszystko :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.