Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Idę po lepsze!


Założyłam konto i pamiętnik, aby w końcu wyrzucać gdzieś negatywne emocje jakie we mnie siedzą. Bardzo ciężko mi się jest przed kimś otworzyć i powiedzieć co mnie dręczy, łatwiej jest pisać. Mam za sobą bardzo trudny okres w swoim życiu. Kompleksy, niska samoocena, brak wsparcia,a wręcz stawianie ogromnych wymaganiań w stronę mojej osoby sprawiły, że nie poradziłam sobie z dorosłym życiem. Po prostu mnie przytłoczyło - emocjonalnie jestem dzieckiem, dzieckiem, które ma problemy, a świat wymaga ode mne bycia dorosłą. Problem w tym, że nikt mnie do bycia dorosłą nie przygotował, nie dał mi wsparcia, nie pokazał wzorców. W pewnym momencie nastał dzień kiedy mnie to przerosło, dosłownie otarłam się o depresję. Na nowo uczę się schematów, uczę się żyć. Zmieniam się, muszę na nowo wszystko zacząć, ale przeszłość wciąż nade mną czuwa i nie pozwala mi ruszyć z miejsca. Wiem, że to wszystko siedzi w mojej głowie, dopiero uczę się temu przeciwstawiać. Czuję się jakbym na nowo miała 18 lat, jakbym dopiero stawała się dorosła i wybierała zupełnie inną ścieżkę w swoim życiu, właściwie w każdej dziedzinie. Powoli odcinam się od toksycznej rodziny, ale to nie jest takie proste. Bliscy wpoili we mnie wiele obaw, zaniżyli moją samoocenę, kontrolowali mnie, podejmowali za mnie decyzje, szantażowali mnie psychicznie. Jednocześnie potrafil mnie od siebie uzależnić, sprawić, że wydaje mi się, że bez nich nie dam sobie rady, że nic mi nie wyjdzie. Powoli szukam pracy, która da mi przyzwoite pieniądze, ale też nie będzie dla mnie karą chodzenie tam. Obecnie jestem bezrobotna. Chyba nie czuję się jeszcze gotowa na podjęcie pracy. Jestem sama, każdy mój związek sypie się po 2-3 miesiącach. Brakuje mi czułości, mężczyzny. Brakuje mi przyjaciół, osób z którymi mogłabym gdzieś wyjść, wyjechać na wakacje, oderwać się od codzienności. Brakuje mi pasji. Jestem kobietą bardzo zaniednaną. Duża waga, brak chęci o zadbanie o siebie, o swoje otoczenie. Chodzę na terapię do psychologa, bardzo dużo mi to pomogło, ale mam wrażenie, że obecnie stanęłam w miejscu i ciężko mi ruszyć do przodu. Stąd pomysł na założenie pamiętnika. Nie będzie tu żadnych zdjęć, "prywaty" którą dziele się ze znajomymi. W tym pamiętniku będę opisywać elementy mojego życia, którymi ciężko podzielić się mi z innymi. Jak w moim życiu pojawi się jakiś problem, albo pojawią się jakieś przemyślenia, będę je tu opisywać dokładnie. 

Trzymajcie za mnie kciuki i za moje nowe LEPSZE życie! 

  • nomorefat

    nomorefat

    30 sierpnia 2021, 10:34

    Powodzenia!

  • Nocka23

    Nocka23

    30 sierpnia 2021, 10:17

    Powodzenia 👍 to dobry krok , taki pamiętnik nauczy Cię wyrzucać emocje ale i je poznawać oraz nazywać . Fakt że wiesz w jakim jesteś miejscu nawet kiedy nazywasz je ,,piekłem ,, to już dużo , jesteś świadoma i znasz swoje problemy. Dużo sukcesów życzę każdego dnia i progresu w zakupowaniu się z sobą ❤️ pozdrawiam ❤️

    • ide_po_lepsze

      ide_po_lepsze

      30 sierpnia 2021, 12:27

      Dziękuję bardzo za wsparcie!

  • Annea17

    Annea17

    29 sierpnia 2021, 17:27

    Trzymam kciuki. Powodzenia. Masz przed sobą całe życie, pamiętaj - nie będzie łatwo, ale będzie warto. Dasz radę :)

    • ide_po_lepsze

      ide_po_lepsze

      29 sierpnia 2021, 19:28

      Dziękuję! Muszę dać radę, walka będzie długa, ale jest o co walczyć :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.