3 tygodnie mina we wtorek a waga pokazala dzis minus 3.3 kg.
Pomijajac male wpadki rezultat bardzo zadowalajacy, zwlaszcza ze te pierwsze 10 dni bylo trudno i podjadalam, potem 2 dni bylam poza dieta a wczoraj mialam gosci, wiec bylo na slodko z ciastem, rogalikami a na wieczor zapiekane nalesniki ze szpinakiem.
Ale, zoladek mi sie szybko skurczyl, bo mimo ze zjem poza dieta, to zjem malo. Wczoraj zjadlam poltorej nalesnika, normalnie potrafilam wciagnac nawet 10
dudekpj
15 sierpnia 2017, 23:41Oj.. ja ostatnie 4 dni miałam na maxa poza normą :( ale jutro wracam!!!! Wyjazdy wybijają totalnie z ram rozsądku, może kiedyś się to zmieni :)