Trochę nie mam czasu teraz, ale nie jest najgorzej :)
Wczoraj ćwiczyłam zumbę i ćwiczenia na mięśnie. Do jedzenia byly 2 parowki z bulka ciemna, jogurt naturalny z musli, miska chilli i na kolacje znow parowki....
Dzis troche lepiej rano jogurt naturalny z musli, potem 2 kanapki z szynka,ogorkiem,papryka i keczapem, miska chilli i teraz na kolacje musli z mlekiem :)
Nagotowalam tego chilli na caly tydzien :/ Ale moze to dobrze, bo z tego co wiem ostre przyprawy przyspieszaja metabolizm czy cos :D
Dzis chyba odpuszcze sobie cwiczenia, bo jutro mam sprawdzian z matematyki, a wolny czas az do teraz zajal mi moj luby....albo chociaz na miesnie zrobie :3
Troche zdjec na motywacje!