Już po raz 3 w tym roku jadąc kolarką wpadłam n roboty drogowe. Niby nic, ale jadąca na kolarce z góry po klepisku tak nieciekawie... w sumie i tak dobrze, że ni było żwiru.
Jadłospis
- owsianka z gruszką, koktajl
- zupa dyniowa
- indyk, ziemniaki, surówka, kawałek placka jogurtowego ze śliwkami
- jogurt z gruszką
- placek owsiany z koglem-moglem
Wyzwania
- rower 30,7km
- trening siłowy 1h
- cukier -
diuna84
5 października 2017, 10:58super ten kower nie nie ten tylko ta kolarzówka :) cmok. ciasto czy placek na jesień jak najbardziej ;)
hexe1980
5 października 2017, 21:44dzięki, ja uwielbiam moją kolarkę