tak tak w pracy nie mam dostępu do komputera nie wiem co się z nim stało nie ma i już!
A w domu wiecznie zajęty nie mogę nawet policzyć kcal zjadanych w ciągu dnia.
Ale myśle że jestem grzeczna.Szczególnie wczoraj.
No ale potem napiszę coś więcej bo teraz muszę juz lecieć do pracy, niestety.
pozdrawiam wszystkich pa!!!
potem sie odezwę!
A w domu wiecznie zajęty nie mogę nawet policzyć kcal zjadanych w ciągu dnia.
Ale myśle że jestem grzeczna.Szczególnie wczoraj.
No ale potem napiszę coś więcej bo teraz muszę juz lecieć do pracy, niestety.
pozdrawiam wszystkich pa!!!
potem sie odezwę!
Asia1511
8 grudnia 2007, 22:35dziekuje, juz postanowilam, ze skoncze z tym marudzeniem, to co dam rade to sprobuje zrealizowac, a to na co nie mam wplwu musze po prostu zostawic tak jak jest. Przynajmniej nie bede pozniej miala do siebie pretensji, ze nie zrobilam nic zeby cos zmienic. Pozdrawiam:)