Na początku chciałam bardzo podziękować za wszystkie miłe słowa pod moim ostatnim wpisem, jesteście cudowne!
Niestety ostatni miesiąc był dla mnie ciężki i pod wpływem stresu (a może jednak bardziej głupoty) zaczęłam podjadać Już widzę negatywne efekty, więc by uniknąć powrotu starych i złych nawyków postanowiłam ponownie wrócić do zapisywania wszystkich zjedzonych posiłków. Może pozwoli mi to także na znalezienie czasu dla siebie by choć na chwilę w ciągu dnia siąść i poczytać co u Was słychać...
Śniadanie: mleko z mix-em śniadaniowym (płatki owsiane, otręby owsiane, siemię lniane, ostropest, słonecznik, rodzynki i wiórki kokosowe).
II śniadanie: 2 małe jabłka
Obiad: makaron z warzywami + filet z indyka
Podwieczorek: zmiksowany sok marchwiowy z kiwi i płatkami owsianymi
Kolacja: BRAK
Posiłek po treningu (21:30): śliwki suszone + orzeszki ziemne ( niesolone oczywiście ale i tak zbędne)
Napoje: 2 l wody, 1/2 l kawy z mlekiem, 1/4 l herbaty
Ćwiczenia: 1 h zumby
I niestety zgrzeszyłam 2 łyżeczkami nutelli
fitnessmania
4 kwietnia 2017, 09:12Dziewczyny w odchudzaniu najważniejsza jest motywacja, ja np oglądam codziennie zdjęcia przed i po odchudzaniu, to mi daje niezłego powera, wam też to radzę, wpiszcie sobie w google - odchudzanie przed i po by Sasetka
angelisia69
17 maja 2016, 09:53nie denerwuj mnie nawet ciągami/kompulsami.Chcesz taka wspaniala robote zaprzepascic?dostalas wiele pozytywnych komentarzy bo sie nalezalo,ale nie osiadaj na laurach.wiesz do czego to prowadzi.Od dzis od teraz zdrowo i tak juz do konca ;-) maly grzeszek jest ok,ale nie ciągi obzarstwa.Trzymam kciuki!!